W jednym z domów w Bostonie na wschodzie USA odnaleziono zwłoki czterech niemowląt. Według policji to dwie dziewczynki i dwaj chłopcy. W sprawie toczy się śledztwo.
Po anonimowym telefonie, policjanci odkryli w jednym z domów wielorodzinnych w Bostonie zwłoki niemowlaka. Ciało dziecka było ukryte w zamrażarce.
Po dokonaniu makabrycznego odkrycia śledczy postanowili dokładnie przeszukać całe mieszkanie. Wtedy natknęli się na zwłoki kolejnych dzieci.
Policja poinformowała, że szczątki należały w sumie do czworga niemowląt – dwóch chłopców i dwóch dziewczynek.
Amerykańskie media podkreślają, że makabrycznego odkrycia dokonano w spokojnej okolicy. Mieszkańcy dzielnicy są w szoku. – Jestem przerażona. Nigdy nie myślałam, że w tej okolicy wydarzy się coś takiego – powiedziała jedna z mieszkanek.
Chociaż przeprowadzono już sekcję zwłok, póki co nie wiadomo jak i kiedy zginęły dzieci. Trwa policyjne śledztwo w tej sprawie.
Służby nie poinformowały, czy w związku z makabrycznym odkryciem dokonano jakichkolwiek aresztowań.
dk/ sgo/ Polsatnews.pl
Czytaj więcej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS