Impreza na Torze Wyścigów Konnych trwała środy do piątku. Organizatorzy zaplanowali szereg atrakcji.
I coś do jedzenia, i coś do noszenia
Przez trzy dni na Partynicach można było skorzystać z szerokiej oferty wystawców gastronomicznych. Nie zabrakło też wystawców rękodzielniczych – m.in.:
- workoplecaki,
- maskotki i pluszaki handmade,
- wyroby ze sznurka bawełnianego,
- zjawiskowe świece
- oraz biżuteria wyrabiana z japońskich koralików.
Najmłodsi mogli liczyć na: malowanie twarzy, brokatowe tatuaże, kolorowe warkoczyki oraz przejażdżki na kucykach z Wyższej Szkółki Jazdy – Partynice.
Aż siedem gonitw w piątek na Partynicach
A w piątek (3 maja) tłumy przyciągnęły wyścigi konne. W programie znalazło się siedem gonitw na dystansach płaskich, w których rywalizowali jeźdźcy w gonitwach dla koni pełnej krwi angielskiej (folbluty) oraz czystej krwi arabskiej (araby).
Do wyścigów zgłoszono 51 wierzchowców. Rywalizowali na dystansach od 1400 metrów do 2200 metrów.
Zobaczcie zdjęcia z 3 maja na Partynicach!
Zobacz również
Źródło: materiały prasowe
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS