Obecnie możliwe jest swobodne przemieszczanie się w celach rekreacyjnych. Można iść na spacer do parku czy lasu, ale trzeba zasłaniać usta i nos oraz zachowywać dystans społeczny (co najmniej 2 m od innej osoby, nie dotyczy osób, które mieszkają pod jednym dachem).
Można wychodzić z domu nie tylko do pracy, na zakupy lub aby załatwiać ważne sprawy, ale także wybrać się do parku, na plażę czy do lasu. Ale czy można łowić ryby?
Tak. Od 20 kwietnia miłośnicy wędkarstwa mają możliwość prowadzenia amatorskich połowów ryb zarówno na łowiskach stawowych, jak i w obwodach rybackich.
Wątpliwości rozwiewa komunikat Departamentu Rybołówstwa Ministerstwa Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej, opublikowany na stronie Polskiego Związku Wędkarskiego.
Dotyczy on zmiany obostrzeń, które weszły w życie 20 kwietnia. “(…) wędkarze będą mieli możliwość prowadzenia połowów amatorskich zarówno na łowiskach stawowych, jak i w obwodach rybackich (gł. jeziorach, rzekach i zbiornikach zaporowych)” – czytamy w komunikacie.
Zasady bezpieczeństwa
Departament przypomina jednak, że ważne, by stosować się do ogólnie zalecanych obostrzeń – by zachować dystans 2 m od innego rybaka i mieć na twarzy maseczkę zasłaniającą nos i usta.
“Należy również pamiętać o obowiązujących przepisach ochronnych i innych uwarunkowaniach wynikających z ustawy z dnia 18 kwietnia 1985 r. o rybactwie śródlądowym (Dz. U. z 2019 r., poz. 2168 j.t.) i jej przepisów wykonawczych. Należy między innymi mieć na uwadze, że amatorski połów ryb może uprawiać osoba posiadająca dokument uprawniający do takiego połowu (kartę wędkarską lub kartę łowiectwa podwodnego), a jeżeli połów ryb odbywa się w wodach uprawnionego do rybactwa – posiadająca ponadto jego zezwolenie” – czytamy w komunikacie.
Zobacz też: Z wędką nie tylko na ryby
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS