Agnieszka Osiecka odpowiada za tekst do utworu “A ja wolę moją mamę”, który znają praktycznie wszyscy. Piosenka uznawana jest do dzisiaj za kultowy przebój, ale jego tworzenie wcale nie było takie oczywiste. Majka Jeżowska w rozmowie z jednym z portali wyznała, w jaki sposób poznała Osiecką.
Wydaje się, że Jeżowska i Osiecka bardzo dobrze się znały, czego dowodem jest wspomniana piosenka, bo tekst brzmi tak, jakby był napisany właśnie dla piosenkarki. Jednak okazuje się, że relacja pomiędzy paniami wcale nie była zażyła. W rozmowie z “Jastrząb Post” Jeżowska wyjawiła jak naprawdę wyglądała jej relacja ze słynną tekściarką.
Wokalistka przyznała, że do tej pory czuje niedosyt, że nie poznała dobrze Agnieszki Osieckiej. Utwór otrzymała z tzw. bazy tekstów, jakim dysponowała tekściarka. Słowa do piosenki wręczył Jeżowskiej jeden z dziennikarzy radiowej Trójki – gwiazda ucieszyła się, że nagra coś specjalnego dla swojego syna Wojtka.
Jeżowska miała możliwość spotkać Osiecką tylko raz, w Stanach Zjednoczonych, gdzie został zorganizowany specjalny wieczór autorski poetki. Przyjaciółka wokalistki Grażyna Sygitowicz czuwała nad wszystkim, a po mini koncercie, Osiecka zamieniła zaledwie kilka słów z Jeżowską.
“Ówczesny mąż Grażyny Sygitowicz, Leszek, znakomity gitarzysta legendarnej grupy Perfect, zaproponował mi taki duet. Na ten jeden jedyny wieczór nauczyłam się trzech piosenek. Między innymi śpiewałam “Uciekaj moje serce” z serialu “Jan serce”, “Okularników” i “A ja wolę moją mamę”. W każdym razie “Okularników” zrobiłam w wersji reggae. I Agnieszce bardzo się to spodobało. Po tym spotkaniu podeszła do mnie, powiedziała, że fajnie, że się spotykamy. I to było pierwsze nasze i jedyne spotkanie, gdzie mogłyśmy usiąść i porozmawiać” – powiedziała wokalistka.
Chociaż obie kobiety nie miały okazji rozwinąć swojej znajomości, wątek dotyczący Jeżowskiej i jej największego hitu nie został przedstawiony w serialu poświęconym życiu i twórczości Osieckiej.
Zapraszamy na grupę FB – #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: [email protected]
T. Terlikowski o karach za tuszowanie pedofilii
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS