Na początku miało to być wsparcie tylko dla dwóch rodzin, które chciały być razem – tutaj, w Polsce. Jeden post na Facebooku z prośbą o pomoc uruchomił „falę ludzkich serc”.
Na Facebooku znajdziecie grupę „Powiat chrzanowski – pomoc dla Ukrainy”. Teraz liczy już 1200 członków. Tam są publikowane informacje, co na daną chwilę jest najbardziej potrzebne dla ludzi, którzy uciekli przed rosyjskim okrucieństwem.
Cztery panie z Alwerni: Ewelina Żbik, Karolina Pryk, Iwona Mostowik i Agnieszka Warchoł, poświęciły swój czas i serce, żeby codziennie przyjmować dary od mieszkańców i wydawać je uchodźcom z Ukrainy. Ta niesamowita, prywatna inicjatywa, bez żadnego urzędowego wsparcia zasługuje na szczególne uznanie.
Więcej przeczytacie w najnowszym wydaniu „Przełomu”, które w wersji elektronicznej jest dostępne TUTAJ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS