Mają gminny sprzęt, mają ludzi, więc… sami wzięli się za drogi

Wykorzystując gminny sprzęt oraz pracowników zatrudnionych przez tutejszy urząd na terenie miasta i gminy Izbica rozpoczęto modernizację gminnych dróg. – Właśnie trwają prace w Tarzymiechach, a w kolejce czekają kolejne miejscowości – mówi burmistrz Jerzy Lewczuk.

Nie ogłaszają przetargów, nie szukają firm zewnętrznych. Władze miasta i gminy Izbica doszły do wniosku, że mając sprzęt i ludzi sami poradzą sobie z remontem niektórych dróg gminnych. Właśnie trwają prace na drodze w Tarzymiechach.

– Będzie ona miała nową, utwardzoną i zabezpieczoną tzw. zimnym asfaltem, nawierzchnię – informuje burmistrz Jerzy Lewczuk. – Sami potrafimy to robić, własnym sprzętem i zatrudnionymi przez nasz samorząd pracownikami. W tym miesiącu wykonamy ponad 700 m tej drogi – dodaje.

Burmistrz podkreśla, że zdaje sobie sprawę, że w tym roku nie uda się naprawić całej drogi w Tarzymiechach, bo kolejne jej odcinki najpierw musi wytyczyć geodetę. Zapowiada, że w planach są kolejne remonty: w Kolonii Tarnogóra, Romanowie, Ołowie Drewnianym i Orłowie Murowanym. – Oby sprzęt wytrzymał, to pomalutku damy radę – zapewnia burmistrz Lewczuk. (kg)