A A+ A++

“Wiele lat byłam ‘siostrą Soni’ i bardzo chciałam być odrębną osobą, a wspólne zdjęcia czy seriale nie pomagały. Dzisiaj mogę śmiało powiedzieć, że jestem sama sobą, wystarczająca, ze swoim własnym charakterem, historią i drogą. (…) Kocham moją siostrę, która jest moją siłą. Kocham mojego męża, który jest moją siłą. Kocham moje dzieci, które są moją sjłą, ale największą siłę mam wewnątrz siebie. I cieszę się, że to w końcu wiem i czuję ” – napisała poruszona Maja Bohosiewicz.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułCzy w ostrowieckiej firmie Climatic będą powstawały gotowe domy jednorodzinne?
Następny artykułDziś zakaz palenia węglem i drewnem