A A+ A++

Były w długoletnich związkach, ale nie czuły się szczęśliwe. Postanowiły się rozstać i zapewniają, że były to przełomowe decyzje w ich życiu. — Kobiety do pewnego momentu wytrzymują, a jak zostanie przekroczona granica, podejmują ostateczną decyzję i wybierają siebie — mówi dr Julia Czarnecka, socjolożka.

Paulina rozstała się z partnerem i, jak przyznaje, ma teraz najlepszy okres w swoim życiu. — Czuję się świetnie. Polepszyły mi się włosy, skóra, stan zdrowia fizycznego i psychicznego. Nauczyłam się nowego języka, awansowałam w pracy i dużo podróżuję. W tym roku byłam już na dziewięciu urlopach.

Radość utraciła na chwilę, będąc w ostatnim związku. — To był jedyny związek, w którym mieszkałam z partnerem. Byliśmy ze sobą ponad dwa lata. On chciał decydować o tym, jak spędzamy czas wolny, czy się z kimś spotykamy, co robimy. Nie zawsze moi przyjaciele chcieli się z nami widywać albo wyjeżdżać na wspólne wakacje z powodu jego wybuchowego charakteru. Naruszał strefę komfortu moją i moich bliskich, a poza tym wszystkim sprawiał, że stałam w miejscu. Ta relacja miała zbyt duży wpływ na moje zdrowie psychiczne i na przyjaźnie — wspomina.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSenior z Sulechowa stracił 50 tysięcy złotych przez internetowych oszustów
Następny artykułNiesamowita wizja przykrycia Trasy Łazienkowskiej. Betonowa płyta a na niej park