To był magiczny wieczór, w gościnnych progach trzygwiazdkowego Hotelu Kongresowy w Kielcach. Uroczysta kolacja wigilijna, stanowiła ostatni akcent dwudniowej kursokonferencji Polskiego Związku Bokserskiego. W stolicy województwa świętokrzyskiego gościli przedstawiciele klubów, zawodnicy, szkoleniowcy, a także reprezentanci okręgowych związków. – Cieszymy się, iż po raz kolejny środowisko miłośników pięściarstwa integruje się i łączy – powiedział Grzegorz Nowaczek, sternik PZB.
- Takie spotkania stały się tradycją, a kursokonferencja szkoleniowa to znakomity pomysł na to, by trenerzy z wielu klubów podzielili się swoimi spostrzeżeniami oraz doświadczeniem – stwierdził prezes Polskiego Związku Bokserskiego Grzegorz Nowaczek, a jednocześnie szef kieleckiego klubu Rushh Kielce. Miejsce zarówno kursokonferencji, jak i spotkania opłatkowego nie było przypadkowe.
Zaświecą nowe gwiazdy
- Zaprosiliśmy wielu znakomitych gości. Celem, dla którego spotkaliśmy się w sercu Gór Świętokrzyskich była poprawa jakości szkolenia, a także wprowadzenie zmian regulaminowych – mówił Maciej Demel, wiceprezes Polskiego Związku Bokserskiego.
W sobotę (14 grudnia) odbyło się również zebranie zarządu. Podjęto uchwały, które w kolejnych miesiącach wpłyną na jeszcze lepsze funkcjonowanie pięściarskiej organizacji. Jedną z najważniejszych dla losów jakże popularnej w Polsce dyscypliny, jest obniżenie wieku od którego będzie można rozpocząć uprawianie boksu, a co za tym idzie pojawienie się na sali treningowej.
- Naszym zdaniem to kluczowa uchwała. Mamy nadzieję, że w przyszłym rok i kolejnych latach, pojawią się na lokalnym podwórku, nowe gwiazdy, które zaświecą i zachwycą publiczność – dodał wiceprezes Demel, który zaprosił fanów na najbliższe spotkanie kadry seniorskiej. W piątek, 20 grudnia w gliwickiej Arenie, największej obecnie w kraju nad Wisłą hali widowiskowo-sportowej, biało-czerwoni skrzyżują rękawice z reprezentacją Rosji. To będzie ostatni w tym roku, pojedynek Polaków w ramach Światowej Konfrontacji Boksu Olimpijskiego (grupa elitarna).
W ramach meczu międzypaństwowego kibice obejrzą 10 pojedynków, a także 3 dodatkowe walki, w kategoriach młodszych. – To nasz narybek kadry seniorskiej. Liczymy przede wszystkim na znakomitą frekwencję na trybunach i wielkie show – podkreślił wiceprezes Demel.
Rok 2020 dla PZB to nowe projekty i pomysły, jakie zrodziły się w głowie szefa związku. – Celem nadrzędnym jest jak najlepsze przygotowanie naszych zawodników i zawodniczek do startów w kwalifikacjach do Igrzysk Olimpijskich. Te odbędą się w marcu w Londynie oraz w maju w Paryżu. Mateusz Masternak, który kilkanaście dni temu sięgnął po złoty medal mistrzostw Polski, jest na dobrej drodze do tego, by w przyszłym roku powalczyć o przepustkę olimpijską i krążek na samych zawodach. Dla naszej dyscypliny byłoby to niesamowite wydarzenie, gdyby Polak stanął na olimpijskim podium. Na medal czekamy ponad 20 lat – dodał prezes Nowaczek. Ostatnim reprezentantem biało-czerwonych, który ukończył zmagania na olimpijskim podium był bowiem Wojciech Bartnik (1992 r.).
- Krajowy czempionat to oczywiście nie ostatni etap eliminacji do Igrzysk. Rywalizacja nadal trwa. Szkoleniowiec kadry na pewno podejmie właściwą decyzję, typując zawodników w danych kategoriach wagowych – zaznaczył prezes Nowaczek, który odniósł się również do kalendarza imprez, jakie zaplanowano w najbliższych miesiącach.
-
Przed nami niezwykły turniej im. Feliksa Stamma, który rozpocznie się pod koniec maja, a zakończy galą finałową 6 czerwca. W międzyczasie odbędzie się sześć spotkań kadry narodowej. Ich terminy zostaną oczywiście opublikowane na stronie internetowej PZB – tłumaczył Nowaczek.
Polska – Kazachstan w Kielcach?
Niespodzianki szykują się także dla fanów pięściarstwa z województwa świętokrzyskiego. – Zamierzamy podtrzymać jakość organizowanych przez nas imprez. Takie kluby jak kielecki Rushh, czy KSZO Ostrowiec Św. znakomicie sobie radzą w roli organizatorów. Chcemy powielać dobre wzorce i zapraszać inne federacje, do tego by uczestniczyły w naszych projektach – poinformował wiceprezes Demel. Wiele wskazuje na to, że w drugiej połowie 2020 r. w Kielcach rozegrany zostanie pojedynek Polska – Kazachstan. – Kazachstan to wymagający przeciwnik, który powinien nam zawiesić wysoko poprzeczkę. Planujemy by mecz odbył się w Hali Legionów, a zatem w obiekcie, w którym jeszcze do niedawna obserwowaliśmy pojedynki w ramach memoriału im. Leszka Drogosza, słynnego „Czarodzieja ringu”. Ta impreza również została ujęta w kalendarzu europejskim – dodał nasz rozmówca.
Świetną wiadomością dla całej pięściarskiej braci jest kontynuacja współpracy z firmą Suzuki Poland. Dzięki wsparciu prężnego sponsora, czołówka krajowych fighterów, może skupić się tylko i wyłącznie na aspekcie sportowym i przygotowaniach do zawodów. – Współpraca z forma rozwija się. Krok po kroku realizujemy zapisy umowy. Jest to partner, z którego należy być zadowolony. Dzięki pomocy nasi zawodnicy mają wszystko to, co niezbędne by podnosić poziom sportowy. Mają tzw. czystą głowę. Życzyłbym zarówno sobie jak i innym osobom ze środowiska, by grupa Suzuki Top Team systematycznie powiększała się – zaznaczył M. Demel.
Znamienici goście
Życzeń na nowy rok nie zabrakło również podczas sobotniego spotkania opłatkowego. W Hotelu Kongresowym, w wigilii PZB uczestniczyło wielu znamienitych gości. Wśród nich: biskup Marian Florczyk, duszpasterz sportowców, Rafał Nowak, wicewojewoda świętokrzyski i Marcin Różycki, zastępca prezydenta Kielc.
Gośćmi honorowymi byli: Anna Krupka, wiceminister sportu, mistrz olimpijski z Tokio z 1964 roku Marian Kasprzyk oraz Andrzej Stawski, uczestnik igrzysk w Monachium w 1972 r. Zaproszeni goście otrzymali atrakcyjne upominki przygotowane przez Polski Związek Bokserski, a także firmę Invex Remedies, lidera technologi monojonowej, a jednocześnie jednego z partnerów kursokonferencji. W rolę świętych mikołajów wcielili się prezes Grzegorz Nowaczek, sternik GKS-u Rudki Grzegorz Gąsior, a także pozostali członkowie zarządu pięściarskiej organizacji.
- Kończący się powoli rok był niezwykle udany dla krajowego pięściarstwa. Udany pod wieloma względami. Nasi reprezentanci sięgali po medale Igrzysk Europejskich w Mińsku, a Mateusz Masternak znalazł się na najlepszej drodze, by toczyć boje o olimpijski krążek. Trzymam za niego mocno kciuki. Wierzę, że nowy rok będzie nie mniej udany. Zmiany do jakich doszło w zarządzie PZB okazały się trafne. Jestem przekonana, że roszady będą prowadziły organizację na lepsze – stwierdziła wiceminister Krupka, która odniosła się również do wydarzeń na krajowych arenach.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS