A A+ A++

Zarzuty postawił kobiecie prokurator Małopolskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Krakowie.

Bez azylu na Słowacji

Prokuratura zarzuca Magdalenie K. kierowanie zorganizowaną grupa przestępczą, przemyt narkotyków i handel nimi, utrudnianie postępowania karnego w innym śledztwie oraz składanie fałszywych zeznań i nakłaniania do takiego czynu innych osób. Magdalenie K. grozi za to do 15 lat.

Kobieta została kilka dni temu wydana polskim organom ścigania przez słowackie władze. Na Słowacji próbowała się ukrywać po tym, jak rozesłano za nią listy gończe. Tam też została zatrzymana pod koniec marca przez słowacką policję. 

Sąd Okręgowy w Bańskiej Bystrzycy, a następnie Sąd Najwyższy Republiki Słowacji zgodziły się na wykonanie europejskiego nakazu aresztowania wobec Magdaleny K. i na jej wydanie polskim śledczym do sprawy prowadzonej przez Małopolski Wydział Zamiejscowy Departamentu do spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Krakowie.

Magdalena K. próbowała uzyskać azyl polityczny na Słowacji, ale słowacki sąd odrzucił jej wniosek. Wcześniej dwukrotnie podejmowała nieudane próby uzyskania w Polsce listu żelaznego, umożliwiającego odpowiadanie z tzw. wolnej stopy. Sąd Okręgowy w Krakowie nie uwzględnił wniosków i nie wydał podejrzanej listu żelaznego.

Tony narkotyków i ataki z maczetami 

– Grupa przestępcza kierowana przez Magdalenę K. złożona była z członków bojówek pseudokibiców jednego z krakowskich klubów piłkarskich. W jej skład wchodziło kilkadziesiąt osób, zajmowała się nielegalnym obrotem środkami odurzającymi – informuje Prokuratura Krajowa. Chodzi o kiboli Cracovii.

W śledztwie prokurator ustalił, że grupa sprowadziła z Hiszpanii marihuanę w ilości nie mniejszej niż 5500 kg, o szacowanej wartości czarnorynkowej 88 mln zł, oraz kokainę z Holandii w ilości 120 kg, o czarnorynkowej wartości ok. 4,3 mln euro. Według śledczych grupa dopuszczała się również przestępstw przeciwko życiu i zdrowiu – często z użyciem noży i maczet.

– W ten sposób atakowali oni pseudokibiców jednego z krakowskich i łódzkich klubów piłkarskich. Działalność grupy charakteryzowała się wysokim stopniem zorganizowania i podległości służbowej – twierdzi Prokuratura Krajowa.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułBędą walczyć o medale
Następny artykułCodzienne raporty zakażeń w Internecie