A A+ A++

fot. Rote Raben Vilsbiburg

Po dwóch latach spędzonych w NawaRo Straubing rozgrywająca Magdalena Gryka zmieniła klub. Siatkarka w przyszłym sezonie będzie występować w barwach Rote Raben Vilsbiburg. – Kocham energię, którą ma ten zespół – powiedziała zawodniczka.

Magdalena Gryka urodziła się w Białystoku. Gdy miała rok, jej rodzina przeprowadziła się do Niemiec, zawodniczka posiada więc dwa obywatelstwa – polskie i niemieckie. Rozgrywająca rozpoczęła swoją karierę w VV Grimma, a w 2013 roku zadebiutowała w polskiej lidze. Występowała w Impelu Wrocław, BKS-ie Bielsko-Biała i KSZO Ostrowiec Św. Ma za sobą również krótką, czteromiesięczną przygodę w azerskim Azerrail Baku. Poza tym reprezentowała kluby niemieckie – Dresdner SC, SC Potsdam i Nawaro Straubing. Teraz zdecydowała się zmienić otoczenie i już wkrótce oficjalnie zadebiutuje w barwach Rote Raben Vilsbiburg. – Nie mogłem zrobić tego lepiej! – powiedziała o decyzji związanej ze zmianą klubu.


Po krótkim czasie spędzonym w Vilsbiburgi zawodniczka jest pod wielkim wrażeniem organizacji pracy w klubie. Optymistycznie mówi również o swoich nowych koleżankach z zespołu. – Kocham energię, którą ma ten zespół. Chemia zespołu, dynamika w grupie jest świetna, lepsza niż gdziekolwiek indziej, gdzie byłam.

Magdalena Gryka będzie łączyć grę ze studiami na politechnice w Deggendorf.

Przypomnijmy, że zawodniczka mająca polskie korzenie ma na swoim koncie srebrny i brązowy medal mistrzostw Polski (oba zdobyte z Impelem Wrocław).

źródło: inf. własna, volleyball-bundesliga.de

nadesłał:

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułŁódź. Robotnicy przysypani ziemią. Dwie osoby nie żyją
Następny artykułKandydat chadecji CDU/CSU na kanclerza chce rozmów na temat koalicji z Zielonymi i FDP. “Żadna partia nie może czerpać z tego wyniku mandatu do rządzenia”