Pałac Elizejski podkreślił w specjalnym komunikacie, że Emmanuel Macron o sytuacji w Rosji w pierwszej kolejności rozmawiał z prezydentem Polski Andrzejem Dudą! Obserwatorzy oceniają, że prezydent Polski jest dla przywódcy Francji rozmówcą najlepiej rozumiejącym możliwy wpływ wydarzeń związanych z Prigożynem na wojnę na Ukrainie oraz na przyszłość samej Rosji i UE.
Rozmowy prezydentów Polski i Francji
Rozmowa prezydentów Francji i Polski miała miejsce w sobotę. Przywódcy rozmawiali o możliwym wpływie wydarzeń w Rosji na wojnę na Ukrainie. Potwierdzili również swoje zaangażowanie i determinację we wspieraniu Ukrainy, aby umożliwić jej odzyskanie pełnej suwerenności – podano w komunikacie prasowym Pałacu Elizejskiego.
Jak wskazano, prezydent Duda był pierwszym przywódcą, do którego Macron zadzwonił w sprawie wydarzeń w Rosji. Następnie prezydent Francji rozmawiał z prezydentem USA Joe Bidenem, kanclerzem Niemiec Olafem Scholzem i premierem Wielkiej Brytanii Rishim Sunakiem.
Wcześniej MSZ Francji wydało rekomendacje dla obywateli Francji, aby nie przemieszczać się po terenie Rosji.
Resort zapewnił, że jest „w pełni zmobilizowany do zapewnienia bezpieczeństwa” Francuzom, w tym swojemu personelowi dyplomatycznemu i konsularnemu w Rosji. Podkreślono, że MSZ Francji „uważnie śledzi bieżące wydarzenia w Rosji”.
Bunt Prigożyna
W piątek właściciel najemniczej Grupy Wagnera Jewgienij Prigożyn stwierdził, że oddziały rosyjskiej regularnej armii zaatakowały obóz jego bojowników, powodując liczne ofiary. Zapowiedział „przywrócenie sprawiedliwości” w armii i domagał się odsunięcia od władzy skonfliktowanego z nim ministra obrony Siergieja Szojgu. Wagnerowcy opanowali sztab Południowego Okręgu Wojskowego w Rostowie nad Donem, a następnie skierowali swoje siły na Moskwę.
Jednak po upływie doby, w sobotę wieczorem, Prigożyn ogłosił odwrót i wycofanie najemników do obozów polowych, by „uniknąć rozlewu krwi”. Miało to być rezultatem negocjacji białoruskiego autorytarnego lidera Alaksandra Łukaszenki z Prigożynem, prowadzonych w porozumieniu z Władimirem Putinem.
Agencja Reutera, powołując się na Kreml, podała, że Prigożyn wyjedzie na Białoruś w ramach porozumienia kończącego jego bunt, a sprawa karna przeciwko niemu będzie umorzona.
CZYTAJ TAKŻE:
— Co pokazał bunt Prigożyna? Atlantic Council i ISW: Rosyjski system władzy jest bardziej kruchy, niż kiedykolwiek wcześniej
— Prigożyn chciał „uniknąć rozlewu krwi”. Nie do końca wyszło. W walkach z wagnerowcami zginęło 15 rosyjskich żołnierzy. Kim byli?
— Grupa Wagnera wyszła z Rostowa nad Donem. Mieszkańcy pożegnali najemników okrzykami i brawami. Odjechał też czołg z bramy cyrku
wkt/PAP/www.elysee.fr
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS