A A+ A++

fot. tauron1liga.pl

– Do końca rundy zasadniczej zostały nam dwa mecze. Nam ten moment mamy tylko dwa punkty przewagi nad drużyną ze strefy spadkowej, więc nie jesteśmy pewni utrzymania. Różnice punktowe są niewielkie, więc walka o utrzymanie będzie się toczyła do ostatniej kolejki. Nie mamy co kalkulować, tylko musimy skupić się na naszej grze i postarać się ugrać jak najwięcej w meczu z Lechią i Gwardią – powiedział Maciej Wóz, środkowy ZAKSY Strzelce Opolskie.

Już w piątek drużyna z Opolszczyzny zainauguruje na wyjeździe meczem z Lechią Tomaszów Mazowiecki 29. kolejkę TAURON 1. Ligi.


Za wami mecz z BBTS-em Bielsko-Biała. Domyślam się, że niedosyt jest bardzo duży po tym spotkaniu? Liczyliście chyba na dużo lepszy pojedynek z waszej strony?

– Na pewno wynik meczu z BBTS-em nas nie zadowala lecz wiedzieliśmy, że to będzie piekielnie trudne spotkanie. Do Bielska-Białej pojechaliśmy w nieco okrojonym składzie, próbowaliśmy walczyć, ale niestety przeciwnik był poza naszym zasięgiem.

Za wami już wszystkie mecze z tzw. czołówką. To z bielszczanami było najtrudniejsze?

Z każdą drużyną z czołówki gra się bardzo trudno, lecz ciężko powiedzieć, czy ten pojedynek był najtrudniejszym. Na pewno to spotkanie nie należało do najłatwiejszych, ale myślę, że gdybyśmy przyjechali do Bielska-Białej w pełnym składzie to moglibyśmy namieszać.

Na ten moment z dorobkiem 26 punktów zajmujecie bezpieczną 11. lokatę, ale tak naprawdę do końca musicie uważać na rywali?

Do końca rundy zasadniczej zostały nam dwa mecze. Na ten moment mamy tylko dwa punkty przewagi nad drużyną ze strefy spadkowej, więc nie jesteśmy pewni utrzymania. Różnice punktowe są niewielkie, więc walka o utrzymanie będzie się toczyła do ostatniej kolejki. Nie mamy co kalkulować, tylko musimy skupić się na naszej grze i postarać się ugrać jak najwięcej w meczu z Lechią i Gwardią.

Dla układu tabeli, mam na myśli tę drugą część klasyfikacji, wasze piątkowe starcie z Lechią będzie niezwykle ważne. Mobilizacja jest podwójna?

Jesteśmy w pełni zmobilizowani do tego meczu. Dla Lechii jak i dla nas będzie to bardzo ważne spotkanie, więc możemy się spodziewać bardzo zaciętego pojedynku.

Co prawda, sezon jeszcze się nie zakończył, ale jakby pan podsumował ten rok na parkietach 1. ligi? Niedosyt jest duży? Mogliście zanotować lepszy wynik?

Niedosyt na pewno zostaje. Myślę, że spokojnie mogliśmy ugrać więcej w tym sezonie i powalczyć o play-off. Niestety kontuzje nam nie pomagały, ale taki jest sport, musimy patrzeć w przyszłość i skupić się w walce o utrzymanie.

Pan jest zadowolony ze swojego postępu w grze?

Na ten moment uważam, że w tym sezonie nie wykorzystałem w pełni moich możliwości. Jednak jestem zadowolony, że dostaję szansę gry i zbieram cenne doświadczenie. Przede mną dużo pracy na treningach i myślę, że z czasem moja gra będzie wyglądała coraz lepiej.

Na te dwie ostatnie kolejki w sezonie nie zabranie ZAKSIE mobilizacji do walki o ligowe punkty?

Nasza drużyna jest zmobilizowana w dwustu procentach. Nie będzie łatwo, ale zrobimy wszystko, co w naszej mocy by wygrać te spotkania.

*Rozmawiała Katarzyna Porębska

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPołakomili się na kościelną skarbonę z datkami
Następny artykuł20 lat Mac OS X, czyli jak zakochałam się w tym systemie (opinia)