Prawo i Sprawiedliwość kilka dni temu złożyło do Sejmu projekt dotyczący zmian w kodeksie wykroczeń. Pomysłodawcy projektu chcą odebrać obywatelom prawo do odmowy przyjęcia mandatu. Propozycja PiS wzbudziła wiele kontrowersji nawet w Zjednoczonej Prawicy.
Stracimy dotychczasową możliwość odmowy przyjęcia mandatu?
Projekt ustawy o mandatach złożona w sobotę przez posłów Prawa i Sprawiedliwości budzi liczne kontrowersje. Jeśli nowa ustawa wejdzie w życie, stracimy dotychczasową możliwość odmowy przyjęcia mandatu. Obecnie jeśli nie zgadzamy się z mandatem, możemy go nie przyjąć, a wówczas organ, który go na nas nałożył, występuje do sądu z wnioskiem o ukaranie. Czyli to władza musi udowodnić nam winę, a nie my naszą niewinność.
Jeśli nowa ustawa wejdzie w życie, sytuacja diametralnie się zmieni. Nie odmówimy już przyjęcia mandatu, choć nadal będziemy mogli dochodzić swoich racji w sądzie po jego przyjęciu. Wówczas sąd, po wniesieniu odwołania, będzie mógł wstrzymać realizację i wyegzekwowanie kary. Ale na początku mandat i tak trzeba będzie przyjąć.
W uzasadnieniu opublikowanym wraz z projektem ustawy czytamy, że takie rozwiązanie ma usprawnić postępowania w sprawach o wykroczenia, a dodatkowo odciążyć sędziów sądów powszechnych.
“Projektowana ustawa ma na celu usprawnienie postępowania w sprawach o wykroczenia oraz odciążenie sędziów sądów powszechnych od obowiązków związanych z rozpoznawaniem spraw o wykroczenia, z zachowaniem konstytucyjnej i konwencyjnej gwarancji prawa do sądu w sprawach o wykroczenia. […] w projekcie proponuje się rezygnację z instytucji odmowy przyjęcia mandatu na rzecz możliwości zaskarżenia nałożonego mandatu karnego do sądu. Jak wskazuje praktyka, przeważająca większość spraw o wykroczenia wnoszonych do sądu w związku z odmową przyjęcia mandatu przez sprawcę kończy się wydaniem prawomocnego wyroku skazującego. Poza tym odmowa przyjęcia mandatu przez sprawcę niejednokrotnie ma charakter impulsywny i nieprzemyślany, a w konsekwencji powoduje konieczność podjęcia szeregu czynności związanych z wytoczeniem oskarżenia w sprawie o wykroczenie.“
Projekt nowelizacji ustawy można znaleźć TUTAJ
Projekt wzbudził kontrowersje nawet w Zjednoczonej Prawicy
Nie wszyscy w obozie Zjednoczonej Prawicy zgadzają się ze złożoną w Sejmie nowelizacją Kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia. Porozumienie, które jest częścią Zjednoczonej Prawicy, wyraziło negatywną opinię dotyczącą projektu ustawy o mandatach.
“Porozumienie, jako środowisko wolnościowe i proobywatelskie, sprzeciwia się planom zakładającym zniesienie możliwości odmowy przyjęcia mandatu karnego” – napisał Jarosław Gowin.
Swoje zdanie w tym temacie wyraził także poseł PiS z Rudy Śląskiej – Marek Wesoły.
– Nie ukrywam, że jestem zaskoczony projektem ustawy dotyczącym m.in. braku możliwości odmowy przyjęcia mandatu złożonym przez posłów mojej partii. Jeśli jednak przed jego złożeniem nie został on skonsultowany w ramach wszystkich posłów PiS a także całej Zjednoczonej Prawicy, to nie będzie też zaskoczenia, że nie wszyscy się z nim zgadzają i utożsamiają. Ja jestem przeciwny temu projektowi i mam nadzieję, że wsłuchamy się też w głos naszych wyborców, bo to im obiecywaliśmy – napisał poseł Wesoły.
A jakie jest Wasze zdanie w tej sprawie? Piszcie w komentarzach!
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS