A A+ A++

W 11. odcinku 28 sezonu “Kuchennych rewolucji” Magda Gessler przyjechała do Tarnowskich Gór. To niewielkie miasteczko, które zamieszkuje ponad 60 tys. mieszkańców. Od trzech lat na mapie miejscowości można znaleźć restaurację Art-smaku, w której szefem kuchni jest właściciel – Sebastian. Jego pomocą kuchenną jest Bożena, a sale obsługuje Sylwia. Czasem do pomocy przychodzą też znajome: Ania i Klaudia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Główny problem, z jakim zmaga się restauracja to brak klientów. W tygodniu mowa maksymalnie o 10 gościach… To oczywiście przekłada się na finanse. Małżeństwo włożyło w knajpę 200 tys. zł. Pieniędzy nie odzyskali, ani też niczego nie zarobili. – Funkcjonujemy na zasadzie przeżycia – wyznał właściciel.

Magda Gessler w Tarnowskich Górach w restauracji Art Smaku

Wizyta restauratorki w Art Smaku zaczęła się niezbyt pozytywnie. – Czym wy chcecie zaskoczyć gości. To menu jest nudne jak flaki z olejem – powiedziała. Jednak zamówiła kilka dań, aby wiedzieć, na czym stoi. Na pierwszy rzut poszedł tatar, później żurek, dalej kotlet cielęcy. – Żurek dał radę, ale reszta tragedia. Bez smaku, bez energii, bez sensu – spuentowała Gessler.

Po rozmowie z właścicielami okazało się, że szef kuchni nie ma ani doświadczenia, ani wiedzy niezbędnej na tym stanowisku. Test czystości knajpa przeszła w miarę gładko, chociaż nie zabrakło lekkich poprawek. Żeby zachęcić właścicieli i wykrzesać z nich energię, Gessler zabrała ich do restauracji w Sosnowcu, w której w 2022 r. przeprowadziła udaną rewolucję.

Restauracja Art Smaku zmieniła się w Bistro Czy Kapusty…?

Przyszedł czas na rewolucję. Zmieniła się nie tylko nazwa knajpy, ale też jej wnętrze. Zagościły wyraźne i żywe kolory. Poza tym pojawiło się nowe menu. Tatar, rosół z kaczki na pierwsze danie, a na drugie kapusta w trzech odsłonach – faszerowana mięsem z kaczki, faszerowana mięsem wieprzowym i trzecia kapusta w odsłonie vege.

W kuchnie nie brakowało emocji i napiętej atmosfery. Restauratorka pospieszała zespół i poprawiała niedociągnięcia smakowe. – Gotowanie z Magdą Gessler to bardzo ciekawe doświadczenie i ciężkie – powiedział do kamery Sebastian. Mimo trudności kolacja okazała się całkiem udana. Goście byli zachwyceni smakiem szczególnie rosołu no i kapust, których się nie spodziewali.

Po czterech tygodniach Magda Gessler wróciła do restauracji. Właściciele przywitali ją z uśmiechem i wyznali, że jest zdecydowanie lepiej. Obroty wzrosły do około 4 tys. zł w ciągu jednego dnia (wcześniej była mowa o 400 zł, ale w całym tygodniu). Jaki był werdykt restauratorki? Pojawiło się kilka uwag. – Brak kogoś ze smakiem. Wasze dania wyglądają znakomicie, ale nie są smaczne tak, jak powinny być smaczne. Brakuje tego czegoś, żeby się zakochać. Widać, że się starają, ale brakuje kropki nad i – przyznała.

W najnowszym odcinku podcastu “Clickbait” przestrzegamy przed wyjściem z kina za wcześnie na “Kaskaderze”, mówimy, jak (nie)śmieszna jest najnowsza komedia Netfliksa “Bez lukru” oraz jaramy się Eurowizją. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułBędzie więcej mandatów dla kierowców
Następny artykułZamknięcie ul. Sienkiewicza na odcinku od ul. Dworcowej do al. Kasztanów w Piasecznie