Lynda Carter pochwaliła się córką na swoim profilu na Instagramie, pisząc, że pandemia ma też swoje dobre strony. Dzięki niej może bowiem więcej czasu spędzać z ukochanym dzieckiem, które już dawno wyniosło się z rodzinnego domu i żyje na swoim. Jessica Altman odziedziczyła po mamie jeden z talentów, ale nie aktorski.
29-letnia Jessica jest prawniczką w Waszyngtonie, ale zajmuje się też śpiewaniem. Tak jak jej mama ma piękny głos i wydała EP-kę ze swoimi piosenkami. Lynda Carter już jako 5-latka występowała publicznie, później zajęła się konkursami piękności (Miss USA 1972 i finalistka Miss World), by ostatecznie odnaleźć się w aktorstwie.
Lynda, a po niej Jessica, zawdzięcza swoją nietuzinkową urodę wyjątkowej mieszance genów. W jej żyłach płynie irlandzko-meksykańsko-hiszpańska krew. Przed kamerę trafiła w 1974 r. i po kilku mniejszych rolach dostała tytułową w serialu “Wonder Woman”. Carter nie wahała się wcielić w popularną superbohaterkę, choć wielu jej to odradzało.
– Mówiono, że kobiety mnie znienawidzą, że nie przypadnę im do gustu – tłumaczyła po latach. I rzeczywiście, krytyce poddano m.in. strój postaci granej przez Carter. Obcisłe szorty, gorset uwydatniający biust i wysokie kozaki na ówczesne czasy były wyjątkowo odważną stylizacją.
Mimo kontrowersji “Wonder Woman” była hitem, ale później Carter dostawała tylko drugoplanowe role. Jej kariera wyhamowała, gdy w 1984 r. po raz drugi wyszła za mąż. W 1988 r. urodził się im syn, a dwa lata później – piękna Jessica.
Lynda Carter od lat bardzo rzadko pojawia się na ekranie. Co jakiś czas bierze udział w dubbingu animacji lub gry komputerowej. Wyjątek stanowił serial “Supergirl” i film “Straż wiejska 2”, w których pojawiła się przed dwoma laty.
Obejrzyj: Kaja Paschalska o muzycznych planach. “Nie chcę, żeby moja twórczość nie przeszła bez echa”
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS