„Miałem informacje, że będziemy prawdopodobnie szczepieni, ale właśnie w późniejszym terminie. A tu raptem przychodzę na próbę i jest decyzja – jedziemy czy nie jedziemy? Jedziemy. Dziś postąpiłbym tak samo” – powiedział na antenie Polsat News aktor Olgierd Łukaszewicz, jedna z osób zaszczepionych na WUM-ie poza kolejnością.
CZYTAJ TAKŻE:
— NASZ WYWIAD. Prof. Jabłoński: Artyści zaszczepieni na WUM-ie powinni przeprosić, a nie szukać pokrętnych usprawiedliwień
— Co za tupet! Dziekan ORA apeluje do szefa MZ, by adwokatów zaliczyć do grupy „0”! Internauci są oburzeni. „Specjalna kasta”
— Olgierd Łukaszewicz kolejną osobą zaszczepioną poza kolejką. Aktor tłumaczy: „Kto nas zaprosił? Zaprosili nas lekarze”
Aktor zaznaczył, że „nie miał żadnych wątpliwości” w sprawie tego, czy pojechać na szczepienie na WUM-ie.
W miejscu, gdzie nas szczepiono, nie było żadnej kolejki, żadnych innych osób, z którymi mógłbym zamienić słowo na temat szczepień, może wtedy dowiedziałbym się, że to ci lekarze, którzy nas szczepią, szczepią wbrew innym lekarzom
— powiedział.
Atak na dziennikarzy
Zapytany przez red. Małgorzatę Świtałę, czy nie czuje niesmaku, nie ma wątpliwości w związku z tą sytuacją, Łukasiewicz… zaczął atakować dziennikarzy.
Jeżeli ktoś chciał mieć taką promocję, i wy, państwo dziennikarze, uważacie, że my się do takiej promocji nadajemy, to „grillujcie” nas dalej
— mówił.
Państwo nas ustawiacie w kontekście politycznym
— stwierdził.
Aktor ma zamiar przyjąć drugą dawkę szczepionki 19 stycznia.
Tak, zgłoszę się, należy mi się ona
— powiedział.
tkwl/polsatnews.pl
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS