Chodzi o możliwość popełnienia przestępstwa przez kardynała Dziwisza, w związku z zatajeniem pedofilii w polskim Kościele. Według informacji medialnych, kardynał miał zachować dla siebie wykorzystywanie seksualne dzieci przez polskich duchownych.
W tej sprawie od listopada interweniuje w Prokuraturze Rejonowej w Krakowie poseł Kohut. Jego doniesienie o podejrzeniu ukrywania pedofilii wśród księży zostało jednak odrzucone. Prokuratura odmówiła wszczęcia śledztwa z powodu braku znamion czynu zabronionego. Poseł Kohut od tej decyzji się odwołał. Obecnie Sąd Rejonowy w Krakowie bada, czy Prokuratura miała rację odmawiając wszczęcia postępowania.
Zobacz także
– Prokuratura obejrzała tylko reportaż, nie przeprowadzając żadnego dochodzenia. Zachowała się stronniczo, a powinna pilnować porządku prawnego. Zwłaszcza w tak delikatnym temacie, jak pedofilia. Nie przypuszczałem, że będę pisał w tej sprawie do Watykanu, ale jeśli polskie organy zawodzą, trzeba szukać sprawiedliwości u bezpośrednich przełożonych kardynała Dziwisza – mówi poseł Kohut.
List dotarł do Watykanu w wersji angielskiej. Poniżej w języku polski:
“Jego Eminencja
Kardynał Angelo Bagnasco
Wasza Eminencjo,
z ogromnym zainteresowaniem przyjąłem Pańską wizytę w Polsce mającą na celu wyjaśnienie działań i zaniechań kard. Stanisława Dziwisza. Wyrażam zadowolenie, że sprawie nareszcie zdecydowało się przyjrzeć osobiście zwierzchnictwo Kościoła Katolickiego z Watykanu.
Zastanawiające jest jednak to znaczące – wielomiesięczne – zwlekanie z wyjaśnianiem poczynań kardynała. Sprawa, która została udokumentowana materiałami dziennikarskimi i zarzucająca kardynałowi zatuszowanie przestępstw seksualnych, w których poszkodowanymi były dzieci, została zlekceważona przez polskich hierarchów i krajową prokuraturę.
Osobiście złożyłem do Prokuratury Okręgowej w Krakowie doniesienie o podejrzeniu ukrywania pedofilii wśród księży przez kard. Stanisława Dziwisza. Niestety, otrzymałem odpowiedź odmowną. Prokuratura odmówiła wszczęcia śledztwa z powodu braku znamion czynu zabronionego. Decyzja ta jest spowodowana biernością Prokuratury w przeprowadzaniu postępowania dowodowego. Miałem tę możliwość przyjrzeć się działalności Prokuratury występując w śledztwie jako strona. Moja argumentacja, zarówno ustna, jak i pisemna została zignorowana. Obecnie Sąd Rejonowy w Krakowie bada, czy Prokuratura miała prawo odmówić wszczęcia postępowania.
Ignoruje się pedofilów, ich ofiary – a także tych, którzy to widzą i szukają sprawiedliwości. Z ogromną przykrością przyjmuję fakt, że tak straszliwy czyn, jakim jest pedofilia jest nie tylko tuszowany przez duchownych, ale również osoby stojące na straży porządku prawnego. Prokuratura w Polsce wydaje się stronnicza i wysoce lekceważąca krzywdę dzieci. Nie sądziłem, że kiedykolwiek będę musiał prosić Watykan o pomoc, ale tylko Papież i Jego Eminencja wydają się w stanie rozwiązać ten problem.
Wyrażam nadzieję, że Jego Eminencja przeprowadziła podczas wizyty w Polsce stosowne postępowanie wyjaśniające, którego krajowe organy prawne zaniechały się podjąć. Mam również nadzieję, że kard. Stanisław Dziwisz nie uniknie odpowiedzialności za tuszowanie wykorzystywania seksualnego dzieci. Wszystkie informacje powinny zostać niezwłocznie upublicznione, by nie pozostawiać miejsca na domysły.
Z wyrazami szacunku,
Łukasz Kohut”
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS