W Rybniku w ostatni dzień kampani wyborczej w wyborach do Sejmu i Senatu do pójścia na wybory zachęcali europoseł Łukasz Kohut, prezydent Rybnika Piotr Kuczera oraz wiceprezydent Rybnika i kandydat do senatu w ramach Paktu Senackiego – Piotr Masłowski.
Łukasz Kohut, Piotr Masłowski i Piotr Kuczera zachęcali w Rybniku, aby pójść na wybory
Prezydent Rybnika zapewnił, że Pakt Senacki to umowa wszystkich partii opozycyjnych, które czerpią doświadczenia z ostatniej kadencji.
– Proszę zwrócić uwagę, że tak naprawdę, gdyby nie Senat, który jest dzisiaj silnym głosem opozycji, np. orędzie marszałka Grodzkiego nie mogłoby być wyemitowane w telewizji publicznej, a pokazuje ono zupełnie inne spojrzenie z punktu widzenia materiałów, które w tym medium ukazywały się na temat opozycji i wyborów – powiedział Piotr Kuczera, który odniósł się także do startu w wyborach wiceprezydenta miasta.
– Piotr Masłowski jest człowiekiem, który podejmował wiele ważnych i trunych decyzji na terenie miasta. Ma gigantyczne doświadczenie w pracy samorządowej i mogę powiedzieć, że wywodziliśmy się z różnych środowisk, ale współpraca przez ostatnie lata układała się doskonale. Rekomendowałem go do Paktu Senackiego. Trzecia Droga to ta siła, która jest Polsce potrzebna. Mówię to, jako człowiek, który wywodzi się i jest członkiem Platformy Obywatelskiej. Tak naprawdę w obecnej sytuacji, kiedy podstawowe wartości państwa są zachwiane, Pakt Senacki jest gwarancją tego, że Polska będzie w Europie, będzie demokratycznym krajem i chce normalności – podkreślił Kuczera.
Z tego miejsca chciałem zaapelować do młodzieży, ponieważ badania pokazują, że młodzież do teraz nie bardzo wie, na kogo zagłosować. Apeluję do was, abyście zagłosowali na ludzi, którzy zagwarantują wam wolność i otwarte granice w Europie. I myślę, że nie zdajecie sobie sprawy, jakie zagrożenia stoją przed Wami. Nie chcę mędrkować. Wiem, że macie często konserwatywne poglądy, to wiem też, że nie są to konserwatywne poglądy w kontekście podróżowania po Europie, tego żeby politycy mówili Wam kogo macie kochać, a kogo nie. Dlatego droga młodzieży – trzymam za Was kciuki, za to, że wybierzecie jak najlepiej i przechylicie tą szalę głosów na właściwą stronę – zaznaczył Piotr Masłowski.
– Apeluję też o to, aby nie rozdrabniać głosów. Kandydatom PiS rozbijanie głosów jest jak najbardziej w smak – stwierdził Masłowski.
Kandydat do Senatu dodał też, że wczoraj wygrał proces w trybie wyborczym z Tomaszem Pruszczyńskim. – Orzeczenie uprawomocnia się dzisiaj przed godz. 13.00. Nie wiem, czy zostanie złożona apelacja, czy nie. Nie robiłem żadnej konferencji pod sądem, ale jeżeli ten proces zakończy się po mojej myśli, będzie 48 godzin na złożenie sprostowań – zapowiedział Piotr Masłowski.
Do udziału w głosowaniu zachęcał także europoseł Łukasz Kohut, podkreślając zarówno wagę wyborów, jak i zachęcając do nie pobierania kart referendalnych, aby referendum było nieważne. Europoseł podkreślił także, że zarówno Trzecia Droga, jak i Koalicja Obywatelska zapewniły otwarcie o uznaniu mowy śląskiej za język regionalny, o co Kohut walczy od lat poprzez działania w Parlamencie Europejskim.
– Jesteśmy z trzech różnych podmiotów politycznych, z trzech różnych środowisk, ale w tym przełomowym dla demokracji w Polsce momencie mówimy jednym głosem. Opowiadamy się za Paktem Senackim. Paktem Senackim, który dzisiaj oznacza demokratyczną Polskę i gwarancję, że zostaniemy w Unii Europejskiej. Oznacza również uruchomienie środków z KPO – tak ważnych w procesie transformacji energetycznej Śląska, dla śląskiego rynku pracy – jeszcze w tym roku. Chciałbym podkreślić też, że mam zapewnienie ze strony wszystkich partii opozycyjnych, że przynajmniejjęzyk śląski będzie uznany za język regionalny. Jako przedstawiciel mniejszości śląskiej będę jednak walczył o więcej – będę robił wszystko w sprawie uznania Ślązaków za mniejszość etniczną. Działamy od razu po wyborach – zapewnił Łukasz Kohut.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS