Drużyna trenera Dariusza Daszkiewicza znalazła się w trudnej sytuacji, gdyż szkoleniowiec LUK miał do dyspozycji tylko jednego rozgrywającego – Grzegorza Pająka.
– W obliczu kontuzji Szymona Berezy podjęliśmy zdecydowane kroki w poszukiwaniu zastępstwa na pozycji rozgrywającego. Igor jest młodym, ambitnym zawodnikiem. Swoją postawą i osiągnięciami przekonał nas do siebie. Wierzymy, że przed nim świetlana przyszłość w lidze mistrzów świata, a także niezwykle istotny krok w jego karierze – stwierdził Maciej Krzaczek, prezes LUK Lublin.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS