Słynny naukowiec i genialny fizyk, ś.p. Stephen Hawking wieszczył zagładę naszej cywilizacji, której jednak jego zdaniem możemy uniknąć jeśli opuścimy Ziemię i osiedlimy się na innych planetach. Astrofizyk dał homo sapiens maksymalnie 600 lat na przeprowadzkę.
Hawking ostrzegał, że do 2600 roku Ziemia przekształci się w kulę ognia, dlatego jedynym logicznym rozwiązaniem pozostaje kosmiczna emigracja. Naukowiec twierdził, że z biegiem czasu nasza planeta zostanie przeludniona, a zwiększona konsumpcja energii spowoduje globalną katastrofę. Wielu ekspertów nie zastanawia się nad innymi rozwiązaniami – zamiast zrobić coś, aby uratować Ziemię, proponuje się ucieczkę w kosmos.
Stephen Hawking za życia, często dzielił się swoimi katastroficznymi wizjami i ostrzegał nas przed robotami, sztuczną inteligencją, a nawet obcymi. W 2015 roku stwierdził, że jesteśmy zagrożeniem dla samych siebie. Kilkukrotnie wypowiadał się również na temat kolonizacji innych planet i podawał różne daty. Kilka lat temu szacował, że nasza cywilizacja nie przetrwa tysiąca lat. Ostatnim razem dał nam tylko 100 lat na opuszczenie Ziemi, ale ostatecznie zmienił zdanie zwiększając ten czas o dodatkowe 500 lat.
Przeprowadzka w kosmos byłaby dla nas bardzo ryzykowna. Nie bez powodu człowiek narodził się właśnie tutaj na Ziemi. Pozostałe planety w Układzie Słonecznym również nie są przyjazne – na Wenus panują skrajnie wysokie temperatury, zaś Mars nie posiada silnego pola magnetycznego, które chroniłoby nas przed promieniowaniem kosmicznym. Dlatego należałoby zrobić wszystko, aby ratować zwierzęta, nasz gatunek ludzki i Ziemię – nasz dom.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS