A A+ A++

– Większość zespołów grająca w tej lidze to wymagający przeciwnicy, o zwycięstwie często decydują niuanse, małe rzeczy. Nie zawsze trzeba grać pięknie, ważne, żeby grać skutecznie – powiedziała Łucja Kuriata, środkowa 7R Solnej Wieliczka.

Siódme zwycięstwo w sezonie, kolejne trzy punkty na koncie i pięknie otwarcie nowego roku!

Łucja Kuriata: – Spełniłyśmy wszystkie założenia taktyczne, dzięki czemu wkroczyłyśmy w nowy rok ze zwycięstwem oraz kolejnymi punktami. Każdy punkt, bądź zwycięstwo cieszą. Zwłaszcza te, które są zdobyte na wyjeździe, z trudnym przeciwnikiem, walcząc o przysłowiowe „sześć punktów”. Bardzo się z tego powodu cieszę!

Jak minęła świąteczno-noworoczna przerwa? Był czas na odpoczynek i trening?

– Przerwa świąteczno-noworoczna była bardzo dobrze rozplanowana. W zasadzie udało znaleźć się czas zarówno na odpoczynek i spędzenie czasu z rodziną, ale także na trening i utrzymanie dyspozycji fizycznej na takim poziomie, aby móc wygrywać spotkania tuż po świętach.

Mecz z Krosnem był bardzo wyrównany, różnica punktów po czterech setach wyniosła tylko… 7 punktów. Dlatego tym bardziej należy docenić to zwycięstwo.

– Każdy punkt i zwycięstwo jest tutaj cenne! Większość zespołów grająca w tej lidze to wymagający przeciwnicy, o zwycięstwie często decydują niuanse, małe rzeczy. Nie zawsze trzeba grać pięknie, ważne żeby grać skutecznie. 7 punktów to niewiele, ale nam daje trzy punkty, a rywalki nie dopisują do swojego konta żadnego „oczka”. Teraz skupiamy się na meczu z Częstochową oraz wyciągamy lekcje ze spotkania z Krosnem, bo to ważna rzecz.

Skuteczność w ataku, czy to tutaj upatrywać można głównej przyczyny zwycięstwa? Wykonałyście więcej ataków, na wyższej skuteczności, w tym elemencie zdobyłyście 12 punktów więcej.

– Jest to bardzo trafne spostrzeżenie i z pewnością w dużej mierze przyczyniło się do naszego zwycięstwa.

Teraz czas na Częstochowiankę, z którą przegrałyście na otwarcie sezonu 0:3. Czas na rewanż?

– Rewanż jest w tym przypadku bardzo wyczekiwany. Zrobimy wszystko, co w naszej mocy, żeby nie rozczarować naszych kibiców, zarząd oraz nas same! Chcemy pokazać się z jak najlepszej strony. Wiemy, że potrafimy grać dobrą siatkówkę i to chcemy zaprezentować w Częstochowie.

Jakieś postanowienia noworoczne?

– Raczej nie mam postanowień noworocznych. W trakcie roku obieram małe cele, które staram się realizować.

Artykuł Łucja Kuriata: Spełniłyśmy wszystkie założenia taktyczne opublikowany na Strefa Siatkówki – Mocny Serwis.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułBurmistrz Janikowa: szczepienia potrwają latami
Następny artykułJubileusz 100. urodzin mieszkanki gminy Wohyń