Anna Ryfka nie straci mandatu radnej. Przynajmniej na razie. Wojewoda lubelski twierdzi, że nie ma wystarczających dowodów, by go wygasić. Niewykluczone jednak, że sprawą zajmie się Centralne Biuro Antykorupcyjne.
Sprawa wygaszenia mandatu radnej miasta Lublin Anny Ryfki ma swój początek w lipcu. Wówczas Fundacja Wolności złożyła wniosek w tej sprawie do Rady Miasta Lublin. Zdaniem fundacji Anna Ryfka złamała prawo, bo zawarła umowę finansową z miejską spółką. Tymczasem przepisy zabraniają prowadzenia działalności gospodarczej z wykorzystaniem mienia komunalnego.
W tej sprawie nie ma znaczenia wysokość kwoty umowy, czas jej trwania czy częstotliwość. Liczy się sam fakt. A ten jest taki, że prowadzona przez radną spółka Venidero kupiła usługi promocyjno-reklamowe w MKS Lublin. To miejska spółka. Gmina Lublin ma w niej ponad 99 proc. udziałów. Anna Ryfka przyznała, że zapłaciła za usługi. Podczas meczów piłkarek ręcznych nazwisko radnej było wyświetlane na bandach reklamowych.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS