A A+ A++

Agnieszka Urazińska: Coraz częściej słyszę o zapaści psychiatrii dziecięcej. Jest aż tak źle?

Dr Aleksandra Lewandowska, konsultant krajowy psychiatrii dzieci i młodzieży, ordynator w szpitalu im. Babińskiego w Łodzi: W psychiatrii dziecięco-młodzieżowej pracuję od 18 lat. Już kiedy zaczynałam specjalizację, mówiono w środowisku medycznym dużo o tym, że zmierzamy w złym kierunku. Powracały apele o braku uważności na ten obszar ochrony zdrowia.

Było źle, a następnie z każdym rokiem gorzej. Tak, to już zapaść. Z każdym rokiem się pogłębiała. To, co obserwujemy na oddziałach, te zachowania trudne i niepożądane, to dla nas, dorosłych, sygnał, że trzeba szybko reagować, żeby dzieci umiały funkcjonować w świecie, który tak naprawdę jest zorganizowany przez osoby dorosłe. Żeby chciały żyć.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł30 lat temu upadł rząd Jana Olszewskiego
Następny artykułUpadek globalnego systemu żywnościowego i paliwowego