A A+ A++

W środę opisaliśmy, jak działanie grupy ECPU “łowców pedofilów” (z ang. Elusive Child Protection Unit) doprowadziło do linczu na rodzinie z Luzina na Pomorzu. Po transmisji na Facebooku z ujęcia 47-letniego Antoniego P., mężczyzna, którego wizerunek upubliczniono, 2 maja prosto z prokuratury poszedł rzucić się pod pociąg.

Eksperci, z którymi rozmawialiśmy, wskazywali, że upublicznianie wizerunku osoby podejrzewanej o przestępstwa seksualne wobec dzieci, prowadzi do linczu i jest nielegalne. Wątpliwości prawnych wobec działania tzw. łowców pedofilów jest zresztą znacznie więcej.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułDyski twarde z grafenu przyszłością przechowywania danych
Następny artykułWilfredo Leon: Słuchałem serca i rozumu