„Love Island. Wyspa Miłości” to jeden z programów pełnych zwrotów akcji. Co jakiś czas w willi pojawiają się nowi uczestnicy, którzy próbują znaleźć sobie partnerkę lub partnera, co oznacza, że muszą rozbić trwające już związki. W tym sezonie stało się tak już w pierwszym odcinku, gdy późnym wieczorem do rezydencji wszedł Arek i Bruno.
„Love Island. Wyspa Miłości” Nowi uczestnicy
Arek ma 27 lat i prowadzi własne studio tatuażu. Ma za sobą dwa, kilkuletnie związki, a w programie chciałby znaleźć miłość życia. Dla odpowiedniej kobiety byłby w stanie porzucić dotychczasowe życie i przenieść się choćby na koniec świata. Jego pasją są sporty walki, tatuaże i rap. Bruno z kolei jest marynarzem i właścicielem barber shopu. Twierdzi, że niczego w życiu nie żałuje, a za swoje największe zalety uważa przełamywanie własnych barier i cierpliwość. W show szuka przede wszystkim przygody życia.
Galeria:
Nowi uczestnicy „Love Island. Wyspa Miłości”
„Love Island. Wyspa Miłości”. Nowi uczestnicy muszą rozbić pary
Nowi uczestnicy szybko zaczęli adorować panie. Brunowi w oko wpadła Ania i Magda. Niestety obie panie miały do niego wiele zastrzeżeń, a Magda stwierdziła wręcz, że „między nimi nie ma żadnej chemii”. Arek z kolei czarował Andzię i Paulinę. Mieszkańcy wyspy wzięli później udział w zabawie, która została nazwana „Igraszkami z Diabłem”, w której musieli odpowiadać na bardzo intymne pytania dotyczące ich życia. Kto zakuł partnera w kajdanki i zgubił kluczyk? A kto zaliczył trójkąt? Podczas zabawy doszło też do pierwszych pocałunków. Czy nowi mieszkańcy willi mogą liczyć na względy pań? Tego dowiemy się już dziś, bo uczestników czeka spotkanie z Karoliną Gilon w kręgu ognia.
Czytaj też:
Kim jest Candyman? Nia DaCosta i Jordan Peele o pokoleniowym bólu i traumie
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS