Fiasko kolejnego przetargu na nowego dostawcę energii elektrycznej dla Portu Lotniczego Lublin. Nie wpłynęła żadna oferta. Dotychczasowa umowa kończy się 31 grudnia tego roku.
Port Lotniczy Lublin ma problem z dostawą prądu
Pierwszy przetarg na dostawę energii elektrycznej dla Portu Lotniczego Lublin na przyszły rok został ogłoszony 14 października, a zainteresowany firmy mogły składać swoje oferty do 27 października. W przetargu na prąd nie wpłynęła żadna oferta.
Lotnisko unieważniło przetarg i rozpisało go na nowo. Tym razem dostawcy mieli czas na złożenie swoich ofert od 9 do 25 listopada. W drugim przetargu również nie wpłynęła żadna oferta. Władze lotniska zmuszone były unieważnić postępowanie.
Swojej oferty nie złożył także dotychczasowy dostawca. Port Lotniczy Lublin zamierzał wydać na zakup prądu na 2023 r. kwotę 8 241 000 zł. Przypomnijmy, że umowa z obecnym dostawcą kończy się 31 grudnia.
Dostawca rezerwowy
„Port Lotniczy Lublin przygotowuje się do uruchomienia procedury kolejnego podejścia do zakupu. Jeśli i to postępowanie nie wyłoni dostawcy energii, to wówczas będzie ją dostarczał dostawca rezerwowy” – mówi Piotr Jankowski, rzecznik prasowy Portu Lotniczego Lublin.
Dowiedzieliśmy się również, że władze lotniska w Świdniku również przymierzają się do zmiany dostawcy rezerwowego.
„Dostawcą rezerwowym jest obecnie „Cofe energii”, ale składamy również wniosek o zmianę dostawcy rezerwowego” – przekazał Jankowski.
Prawdopodobnie braku ofert na dostawę prądu winne jest zamieszanie z przepisami związanymi z limitami zużycia i zamrożeniem cen prądu w 2023 roku.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS