Pierwszy po prawie dwuletniej przerwie boeing 737 Max LOT-u zabrał dzisiaj z Warszawy pasażerów do Oslo. Maxy mają być teraz stopniowo przywracane do latania na trasach europejskich z siatki połączeń LOT-u.
Przed rejsem z pasażerami – zapewnia przewoźnik w komunikacie – każda maszyna przeszła wymagane przez regulatora lotniczego EASA modyfikacje. Ponadto, dbając o maksymalny poziom bezpieczeństwa i komfort pasażerów, LOT zdecydował się dodatkowo skierować każdy z pięciu Maxów na przegląd ciężki (C-check) i oblot techniczny potwierdzający pełną funkcjonalność i bezpieczeństwo samolotu w powietrzu.
– Zadbaliśmy o kompleksowe wykonanie prac technicznych i upewniliśmy się, że Maxy są w pełni bezpieczne i gotowe do zabrania pasażerów na pokład – mówi cytowany w komunikacie Maciej Wilk, członek zarządu ds. operacyjnych LOT-u. – Każdy pilot LOT-u, który zasiądzie za sterami boeinga 737 Max został ponownie przeszkolony na symulatorach i wykonał dodatkowe loty z instruktorem.
LOT ma pięć 5 maszyn typu 737 Max, każda może zabrać na pokład do 186 pasażerów. Obecnie dwa Maxy są certyfikowane do lotów z pasażerami (ARC) przez Urząd Lotnictwa Cywilnego. Kolejny, trzeci, został skierowany na przegląd. … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS