A A+ A++

LOT wprowadził szereg zmian w obsłudze pasażerskiej, jedną z nich jest zastąpienie papierowej prasy na pokładach samolotów i w lotniskowych poczekalniach dziennikami i magazynami w wersji cyfrowej.

LOT jako jeden z pierwszych przewoźników lotniczych w Europie udostępnia pasażerom prasę w wersji cyfrowej – głosi jego komunikat. Są to dzienniki i magazyny w kilkudziesięciu wersjach językowych (między innymi polskiej, angielskiej, węgierskiej, chińskiej, czeskiej, duńskiej, hiszpańskiej, japońskiej i koreańskiej), a także magazyn pokładowy LOT-u „Kaleidoscope”.

Można je pobierać na 36 godzin przed wylotem i do sześciu godzin po wylądowaniu, wpisując w aplikacji lot.com/digitalpress nazwisko i numer rezerwacji. W zależności od klasy podróży pasażer może bezpłatnie ściągnąć na swój nośnik od jednego do pięciu tytułów. Po wykorzystaniu limitu może korzystać z bezpłatnych tytułów lub dokupić płatne – ceny dzienników zaczynają się od złotówki, tygodników od około 4 złotych, a prasy specjalistycznej od kilkunastu złotych (płatność kartą płatniczą lub przez PayPal).

CZYTAJ TEŻ: Dreamlinery LOT-u wylądują nawet przy najgorszej pogodzie

Dotąd dostęp do prasy mieli wyłącznie pasażerowie klasy biznes i ekonomicznej premium rejsów międzynarodowych LOT-u, a oferta obejmowała około 20 tytułów. E-prasa jest dla wszystkich, niezależnie od klasy i kierunku podróży.

– W tym trudnym dla branży lotniczej czasie stale pracujemy nad rozwojem oferty, aby jeszcze lepiej odpowiadała potrzebom pasażerów. Proponując cyfrową prasę, nie tylko zwiększamy asortyment czasopism do ponad tysiąca tytułów polskich i zagranicznych, ale także udostępniamy go znacznie szerszemu gronu odbiorców, to jest pasażerom podróżującym w klasie ekonomicznej i rejsami krajowymi – mówi członek zarządu ds. handlowych Polskich Linii Lotniczych LOT Michał Fijoł, cytowany w komuniakcie. – Nie bez znaczenia jest również proekologiczny aspekt tej zmiany. Dotąd na pokłady naszych samolotów miesięcznie zabieraliśmy paczki z tradycyjną prasą ważące nawet 45 ton – dodaje.

– Pasażer korzysta z cyfrowej wersji czasopisma na swoim własnym urządzeniu. To dziś szczególnie istotne, bo to zdecydowanie bardziej higieniczny i bezpieczny sposób czytania prasy, ograniczający przenoszenie się bakterii i wirusów – podkreśla prezes firmy Media Carrier, dostawcy nowej usługi, Philipp Jacke.

Jak czytamy dalej w komunikacie, kolejnym rozwiązaniem technologicznym usprawniającym obsługę pasażerów w obecnej sytuacji epidemicznej, które wdrożył LOT, jest możliwość zgłoszenia chęci zmiany lub zwrotu biletu bez kontaktu telefonicznego lub mailowego, za pomocą nowego formularza na stronie internetowej. Przewoźnik wprowadził także chatbot, który odpowiada na pytania pasażerów bądź przekierowuje ich na strony informacyjne LOT-u.

ZOBACZ TAKŻE: Wakacyjne połączenia zostają we wrześniowej siatce LOT-u

Przewoźnik zawiadamia ponadto, że w wypadku zmiany … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułXXI Wojewódzkie Igrzyska Rekreacyjno – Sportowe LZS
Następny artykułChmura AWS na celowniku hakerów