Tak wysoko kieleccy piłkarze ręczni z Barceloną jeszcze nie przegrali. W półfinale rozgrywanych w Arabii Saudyjskiej klubowych mistrzostw świata drużyna Łomży Industrii przegrała w sobotę z Hiszpanami 28:39. W niedzielę kielczanie zmierzą się z mistrzem Afryki o trzecie miejsce w IHF Super Globe.
Jeszcze mniej więcej dekadę temu pojedynki kielczan ze słynną Barcą były wyczekiwane latami. Tymczasem sobotnie spotkanie w Dammam Sports Hall było już trzecim starciem tych drużyn w ciągu ostatnich czterech miesięcy. W czerwcu w finale Ligi Mistrzów w Lanxess Arenie w Kolonii Hiszpanie wygrali po rzutach karnych 37:35, lepsi okazali się też dokładnie miesiąc temu w Palau Blaugrana w pojedynku grupy B Champions League (32:28).
Słaba skuteczność mistrzów Polski
Była nadzieja, że tym razem podczas meczu kielczan pustawą w poprzednich dniach turnieju halę w Dammam wypełni publiczność. Tak było bowiem w poprzedzającym to spotkanie pojedynku. Trybuny wypełnili przede wszystkim fani zespołu Al Ahly z Egiptu. Mistrzowie Afryki po zaskakującym zwycięstwie z Benficą Lizbona 29:28 awansowali do półfinału, w którym zmierzyli się z ubiegłorocznym triumfatorem IHF Super Globe, Magdeburgiem, w składzie z byłym rozgrywającym Vive Piotrem Chrapkowskim. Tym razem sensacji już nie było – mistrzowie Niemiec wygrali 36:28 (18:17).
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS