W sieci pojawiły się trzy krótkie materiały filmowe stanowiące rzut oka na lokacje, w których będą rozgrywały się misje z kampanii fabularnej gry Call of Duty: Black Ops – Cold War. Tytuł zadebiutuje na rynku 13 listopada tego roku.
- W sieci pojawiły się trzy materiały filmowe prezentujące lokacje, które odwiedzimy w ramach kampanii dla pojedynczego gracza w Call of Duty: Black Ops – Cold War.
- Możemy na nich zobaczyć mapy umiejscowione w Amsterdamie, Wietnamie oraz Moskwie.
- Ponadto pod koniec ubiegłego tygodnia poznaliśmy szczegóły na temat trybu Zombie.
Kampania dla pojedynczego gracza w Call of Duty: Black Ops – Cold War na papierze może prezentować się całkiem intrygująco dla części graczy. Przedstawiciele odpowiedzialnego obecnie za ten tytuł studia Treyarch wspomnieli, że obok standardowego brnięcia do przodu i eliminowania przeciwników w trybie singlowym znajdą się także misje poboczne czy duża swoboda w dojściu do pewnych celów. Wszystko to ma być skąpane w klimacie opowieści szpiegowskich rozgrywających się w czasach zimnej wojny. I jak przystało na tego typu historię, podczas zabawy przyjdzie nam zwiedzić szereg lokacji rozrzuconych po całym świecie. Mały rzut oka na trzy z nich oferują krótkie materiały filmowe, które ostatnio pojawiły się w sieci (via GamesRadar+).
Uważajcie na ewentualne drobne spoilery znajdujące się poniżej!
Pierwsze wideo prezentuje pewien bar w Amsterdamie i jego okolice, które przyjdzie nam odwiedzić w misji Nowhere Left to Run. Po dekoracjach możemy wywnioskować, że będzie się ona rozgrywała na początku 1981 roku (lub pod sam koniec 1980). W zaprezentowanym przybytku spotkamy się z naszym kontaktem tuż przed wyruszeniem na misję w celu schwytania pierwszego celu.
Drugi filmik przedstawia nam lokację z misji Fracture Jaw, która będzie stanowiła wspomnienie z wojny w Wietnamie. Tego typu poziomów ma być kilka.
W końcu na trzecim nagraniu możemy zobaczyć wnętrze słynnej Łubianki, gdzie swoją siedzibę w czasach ZSRR miało KGB (obecnie kwaterę ma tam FSB). W Call of Duty: Black Ops – Cold War zwiedzimy ją w ramach misji Desperate Measures. Co istotne, ma ona stanowić odpoczynek od strzelania.
To jeszcze nie wszystko. Pod koniec ubiegłego tygodnia poznaliśmy również szczegóły na temat trybu Zombie w Call of Duty: Black Ops – Cold War. Nosi on nazwę Dark Aether i będzie podzielony na epizody. Pierwszy z nich, Die Machine, rozpocznie się retrospekcją. W jej ramach przeniesiemy się w czasy II wojny światowej, kiedy to Rosjanie wpadają na trop tajemniczego hitlerowskiego eksperymentu zwanego Projektem Endstation i przypadkowo wypuszczają na świat chmarę nieumarłych. Powstrzymać je będzie starał się oddział znany jako Requiem, na czele którego stoi rosyjsko-amerykański żołnierz Grigori Weaver. Niestety, na drodze drużyny stanie również sowiecka grupa Omega.
Jak zdradzili twórcy, po raz pierwszy w historii serii w trybie Zombie w Call of Duty: Black Ops – Cold War będzie można się wcielić w Operatorów z multiplayera oraz kilku bohaterów z kampanii. Nie jest to jednak jedyna nowość. Prócz tego możemy spodziewać się między innymi ulepszeń terenowych, rzadkich broni, alternatywnych dróg ucieczki czy możliwości postawienia wieżyczek jak w klasycznym multiplayerze. Więcej szczegółów znajdziecie w tym miejscu.
Co jeszcze istotne, w planach twórców jest darmowe wydanie kolejnych map do trybu Zombie po premierze Call of Duty: Black Ops – Cold War. Wszystko po to, by nie rozdrabniać niepotrzebnie społeczności gry.
Przypominamy, że Call of Duty: Black Ops – Cold War zadebiutuje na PC, PlayStation 4, Xboksie One oraz Xboksie Series 13 listopada tego roku. Z kolei 19 listopada między innymi w Polsce pojawi się również na PlayStation 5. Na wszystkich tych platformach tytuł będzie posiadał pełną polską wersję językową.
- Strona internetowa serii Call of Duty
- Call of Duty Black Ops Cold War – czy CoD także będzie grą RPG?
- Call of Duty Black Ops – Cold War – gorąca zimna wojna dla wielu graczy
Ostatnia aktualizacja: 2020-11-03
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS