Mieszkańcy Łodzi, szczególnie kierowcy, mogli być zaskoczeni widokiem pompujących policjantów, którym przewodził wojewódzki komendant. Łódzka policja zrobiła challenge, którym zachęca do pomocy dla swojego kolegi. Policjant Krzysztof Sobieraj podczas służby został potrącony w styczniu 2024 roku przez uciekającego kierowcę. Jego zdrowie nadal jest zagrożone.
Łódzka policja dla kolegi
Wojewódzki komendant policji w Łodzi, insp. Mariusz Krzystyniak, wydaje zespołom komendę zgłoszenia gotowości do działania i wychodzi na zewnątrz, przed budynek komendy wojewódzkiej policji przy Lutomierskiej w Łodzi. Poszczególne jednostki kolejno odmeldowują się: policjanci z budynku przy Lutomierskiej, Samodzielny Pododdział Kontrterrorystyczny Policji, oddział prewencji i wydział ruchu drogowego. Kilkadziesiąt policjantów zaczyna robić pompki. W akcję włączył się nawet policyjny pies.
To challenge policji w całym kraju. Łódzka policja została nominowana przez policję śląską, a sama nominowała kolegów z komendy wojewódzkiej w Opolu i Centralnego Laboratorium Kryminalistycznego Policji. Akcja ma zwrócić uwagę na wciąż trudną sytuację policjanta z komendy powiatowej w Poddębicach, który został poważny poszkodowany podczas służby w styczniu.
Wypadek na A1. Sebastian M. nie odpowie za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym? Nowa opinia w prokuraturze
Mł. asp. Krzysztof Sobieraj został potrącony przez uciekającego kierowcę, którego policjant chciał zatrzymać. Do zdarzenia doszło 6 stycznia 2024 roku. Kierowca jechał ze znacznie przekroczoną prędkością. Funkcjonariusze chcieli go zatrzymać do kontroli, ten jednak nie reagował na sygnały policjantów. Uderzył w Krzysztofa Sobieraja i uciekł. Poddębicki policjant doznał poważnych obrażeń klatki piersiowej i głowy. Nieprzytomny został przewieziony do szpitala w Łodzi, gdzie zespół medyczny walczył o jego życie. Przeszedł skomplikowaną operację, ale wymaga długiej rehabilitacji. Rozpoczął ją 14 lutego w Centrum Origin Otwock – ośrodku rehabilitacji neurologicznej i ortopedycznej. Taka pomoc wymaga jednak sporego finansowania.
Sprawa Magdaleny Żuk przed łódzkim sądem. Rodzina złożyła pozew
Dlatego koledzy policjanci z komend w całym kraju nie pozwalają zapomnieć o zbiórce dla Krzysztofa Sobieraja. Angażują się w różne akcje przypominające o potrzebującym koledze. Za pośrednictwem portalu zrzutka.pl wpłacono ponad 131 tysięcy złotych (stan na 25 kwietnia). Zbiórkę założyła żona Krzysztofa, która jest przy nim i pomaga wrócić do zdrowia i służby w zawodzie.
Potrącił policjanta i uciekł. Jest w areszcie
Policjanci zatrzymali 40-letniego mężczyznę, który potrącił Krzysztofa Sobieraja. Jak się okazało, mężczyzna tuż po potrąceniu policjanta, porzucił samochód i podpalił go. Sądził, że nigdy nie zostanie schwytany. Te poszukiwania trwały kilka dni. Dziś 40-latek po decyzji sądu w Łasku, przebywa w areszcie. Będzie odpowiadał za próbę zabójstwa policjanta, napaść na dwóch innych funkcjonariuszy policji i zniszczenia radiowozu. 40-latkowi grozi dożywocie.
Metodą na policjanta wyciągnęli pół miliona złotych. 20-latek i 21-latka z zarzutami
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS