– Czy pani wie, że tędy, pod ziemią, przepływa rzeka? – pytam młodą kobietę, która właśnie idzie przez park im. J. Kilińskiego alejką od strony ulicy Kilińskiego na skos w stronę Tymienieckiego. Ma na imię Swietłana. Codziennie chodzi tą alejką do pracy, ale nigdy nie przyszło jej do głowy, że jej drogę może przecinać rzeka. W Łodzi mieszka jednak stosunkowo niedługo. Większość spacerowiczów – w praktyce głównie spacerowiczek z wózkami dziecięcymi – doskonale wie, że przez park płynie podziemna rzeka. Choć już z podaniem jej nazwy bywa trudniej.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS