Swoje drugie zwycięstwo w ramach Ligi Narodów 2024 odniosła reprezentacja Serbii. Podopieczni Igora Kolakovica grający na turnieju w Ottawie w trzech setach pokonali Holendrów. Do większego wysiłku zostali zmuszeni jedynie w secie trzecim, gdzie cały czas musieli odrabiać straty. Znakomicie zagrali jednak w polu serwisowym i zamknęli spotkanie. W nocy polskiego czasu Włochy zagrają z Francją.
SKUTECZNOŚĆ ATAKU I OGRANICZENIE BŁĘDÓW RECEPTĄ NA SUKCES
Serbowie już od początku meczu narzucili swój styl gry. Po blokuPodrascanina było 4:1. Holendrzy przy zagrywce Nimira Abdelaziza wyrównali na 7:7. Serbowie jednak wywierali cały czas ogromną presję, na zagrywce nie zawodził Nikola Jovović, a w ataku Marko Ivović (14:9). Serbowie dominowali w każdym elemencie, a zwłaszcza w ataku (21:13). Wynik seta na 25:17 ustalił atakiem Nadeljković. Znakomita postawa na zagrywce Luburica dała Serbom prowadzenie w secie drugim 8:3. Podobnie, jak w poprzednim secie szybko narzucili oni swój rytm, nie dawali rywalom ani jednego punktu zaczepienia dominując w każdym elemencie (13:6). Po czasie wziętym przez wyraźnie zdenerwowanego Roberto Piazzę „Pomarańczowi” nieco się poderwali. Blok Parkinsona dał im wynik 11:14. Dobre zawody rozgrywał Luburić (17:11). Holendrzy jednak robili co mogli, by odrobić straty, funkcjonował blok (19:21). W końcówce nie do zatrzymania byli Luburić z Ivovicem (24:19). Atak tego pierwszego zamknął seta.
W trzecim secie przy zagrywce Nimira to Holendrzy prowadzili 4:1. Skuteczność Luburica pozwoliła Serbom zbliżyć się na punkt, ale cały czas to Holendrzy nieznacznie prowadzili. Ataki Nimira dały im wynik 14:11. Holenderski gwiazdor wyraźnie ciągnął swój zespół i przy stanie 17:13 dla rywala o czas poprosił Igor Kolaković. Holendrzy cały czas byli nieznacznie z przodu, kolejne ataki Nimira dały im już wynik 22:19. Serbowie przy znakomitej zagrywce Perica nie tylko wyrównali, ale jego asy serwisowe dały im piłkę meczową (24:23). Mecz zakończył autowy atak Nimira. Atutem Serbów była w tym meczu skuteczność ataku, wyniosła ona 60% przy 49 % rywali, a także ilość błędów własnych. Holendrzy popełnili ich 27, Serbowie 15. Serbowie wywarli też sporą presję zagrywką (8:4 w asach serwisowych).
Serbia – Holandia 3:0
(25:17, 25:20, 26:24)
Składy zespołów:
Serbia: Ivović (12), Jovović (2), Perić (9), Luburić (18), Podrascanin (3), Nadeljković (2), Ristić (libero) oraz Atanasijević (1), Masulović (2), Todorović
Holandia: Keemink, Van Garderen (7), Jorna (1), Plak (5), Abdelaziz (22), Parkinson (5), Andringa (libero) oraz Meijs, Koops (1), Ter Maat (3), Wiltenburg (2)
Zobacz również:
Wyniki i tabela Ligi Narodów
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS