LN M: Holandia bez straty seta w meczu z Kubą

Siatkarze reprezentacji Holandii mają za sobą drugi mecz w ramach rozgrywek Ligi Narodów. W czwartek podopieczni Roberto Piazzy w trzech setach pokonali Kubę, wcześniej Pomarańczowi ulegli Amerykanom.  W meczu z Kubą dwa pierwsze sety Holendrzy wygrali po zaciętej walce, w końcówce.  W trzeciej odsłonie ekipa z Europy już dominowała na boisku.

Mecz zaczął się od wymiany ciosów. Jako pierwsi na prowadzenie wysforowali się Kubańczycy (9:7), ale za sprawą Nimira Abdel-Aziza Holendrzy szybko wrócili do gry. Dołożyli szczelny blok, a po błędach rywali prowadzili już 13:10. Jesus Herrera pozwolił siatkarzom z Kuby wrócić do gry, ale wciąż popełniali oni mnóstwo błędów, przez co na prowadzeniu znowu znaleźli się Europejczycy (20:17). Ale i oni nie ustrzegali się błędów. W efekcie o losach premierowej odsłony musiała zadecydować batalia na przewagi. Po akcji Angela Lopeza Kubańczycy mieli nawet piłkę setową, ale holenderski blok i kontra Abdel-Aziza przechyliły szalę zwycięstwa na stronę pomarańczowych (28:26).

W drugim secie poszli oni za ciosem. Dzięki blokowi odskoczyli od rywali na 5:1. Tych do walki próbował poderwać Lazaro Mergarejo, ale po kontrze Maartena Van Garderena inicjatywa była po stronie Europejczyków (8:4). Swoje w ataku robił Abdel-Aziz, a błędy rywali  dodatkowo powodowały, że wciąż na fali byli podopieczni trenera Piazzy (15:11). Dopiero seria udanych zagrań Herrery spowodowała, że Kubańczycy wrócili do gry, a po szczelnym bloku wyszli nawet na prowadzenie 20:18, jednak przy zagrywce Bennie Tuinstry do głosu powrócili pomarańczowi (22:20). W końcówce nie wypuścili już przewagi z rąk, a popsuta zagrywka przeciwników przypieczętowała ich zwycięstwo (25:23).

Trzecia odsłona zaczęła się od błędów Kubańczyków, a po kontrze Abdel-Aziza rywale odskoczyli od nich na 6:3. Udaną kontrę dołożył Tuinstra, a siatkarze z „gorącej wyspy” byli coraz bardziej bezradni (10:6). Do walki poderwał ich Mergarejo, dzięki któremu zbliżyli się na 12:13, ale przez własne błędy ponownie oddali inicjatywę przeciwnikom (17:14). Udaną kontrę dołożył Van Garderen, a Europejczycy byli coraz bliżej zwycięstwa (20:16). W końcówce dołożyli szczelny blok, a dwa błędy Kubańczyków zakończyły całe spotkanie (25:18).

Holandia – Kuba 3:0
(28:26, 25:23, 25;18)

Zobacz również:
Wyniki i tabela siatkarskiej Ligi Narodów mężczyzn