Mistrzowie Polski zaczęli udział w tej edycji od pokonania we własnej hali bułgarskiego Hebara Pazardżik 3:0, na co potrzebowali tylko 58 minut. Belgowie na wyjeździe wygrali z niemieckim VfB Friedrichshafen 3:2.
Inauguracyjne starcie w jastrzębskiej hali obejrzało 1366 kibiców, we wtorek w Roeselare było inaczej. Z powodu koronawirusowych obostrzeń wtorkowy mecz rozegrano bez udziału publiczności, toteż było słychać wszystkie pokrzykiwania zawodników i… piszczenie podeszew butów na boisku. Pierwszy set był wyrównany do stanu 12:12. Wtedy przy mocnej zagrywce Jurija Gladyra jastrzębianie “odskoczyli” na trzy punkty (15:12) i już nie pozwolili gospodarzom się dogonić. Belgowie psuli zagrywki, mieli problemy ze sforsowaniem polskiego bloku i w efekcie przegrali do 18.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS