Mimo słabszej gry ŁKS potrafił wygrać mecz z Górnikiem Łęczna. W nagrodę awansował na drugie miejsce w tabeli I ligi.
Po przegranej ŁKS z Chojniczanką Chojnice (0:1) i przy weekendowych wygranych Ruchu Chorzów, Arki Gdynia i Puszczy Niepołomice podopieczni trenera Kazimierza Moskala oddalili się nieco w tabeli od miejsc dających bezpośredni awans do ekstraklasy.
W poniedziałek (5 września) łodzianie stanęli jednak przed szansą zmniejszenia strat, gdyż na stadion im. Władysława Króla przyjechał Górnik Łęczna, spadkowicz z ekstraklasy.
Trener Moskal – względem meczu w Chojnicach – w podstawowym składzie dokonał dwóch zmian. Mateusz Kowalczyk wrócił do wyjściowej jedenastki po odbyciu kary za żółte kartki, a Oskar Koprowski zastąpił kontuzjowanego Bartosza Szeligę na lewej obronie.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS