Od początku spotkania to goście mieli inicjatywę i to oni przeważali na boisku. Swoją przewagę przypieczętowali w 44 minucie golem Kamila Szymczaka. Po przerwie stroną przeważająca pozostała drużyna z Tomaszowa Mazowieckiego. Zawodnicy ŁKS-u dość umiejętnie bronili się i w nielicznych kontratakach szukali swojej szansy.
Druga bramka wpadła po pewnym zamieszaniu ze zmianami. W wyniku jakiegoś błędu na boisko wszedł jeden zawodnik ŁKS-u, a na polecenie sędziego murawę opuściło dwóch, w tym prawy obrońca. Powstałą w ten sposób dziurę wykorzystał Artur Amroziński i w 78 minucie zdobył kolejną bramkę dla gości. Swoich emocji po tak przeprowadzonej zmianie nie krył trener łomżan Hubert Błaszczak, za co sędzia ukarał go drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartką.
Bramkę honorową łomżanie zdobyli po stałym fragmencie gry w 90 minucie. Ładnym i celnym strzałem popisał się wykonujący rzut wolny Luis Felipe Silva da Silva, ale spod poprzeczki bramkarz gości wypiąstkował piłkę. Tu przytomnie celną główką dobił Sebastian Weremko, w ten sposób ustanawiając wynik spotkania na 1:2.
Po trzech meczach ŁKS 1926 Łomża z dorobkiem 3 punktów zajmuje w tabeli 12 pozycję.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS