A A+ A++

“Real był drużyną zdecydowanie lepszą, bezlitośnie wykorzystał fatalne błędy obrony Liverpoolu i wykonał olbrzymi krok w kierunku półfinału Ligi Mistrzów” – pisał po pierwszym meczu ćwierćfinałowym dziennikarz Sport.pl Paweł Matys. Mistrzowie Hiszpanii wygrali 3:1, podobnie jak w finale Ligi Mistrzów z 2018 r. Zespół Juergena Kloppa niejednokrotnie jednak pokazywał, że potrafi odrabiać straty. Tym razem – jak tłumaczy jej niemiecki szkoleniowiec – drużyna będzie musiała pokonać wyjątkowo wiele trudności. 

Zobacz wideo
Atletico pozostaje faworytem LaLiga? “To jest największy problem Barcelony”

– W pierwszym meczu Real był lepszy. Nie zagraliśmy tak dobrze, jak moglibyśmy, ale to dopiero pierwsza połowa tego dwumeczu. W rewanżu mierzymy się z wieloma problemami, a brak kibiców jest dodatkowym. Wynik pierwszego meczu jest problemem, jakość przeciwnika jest problemem, pusty stadion też. Jesteśmy zmuszeni do stworzenia własnej atmosfery – powiedział Juergen Klopp. 

Liverpool powtórzy wyczyn z 2019 roku? 

W 2019 r. Liverpool dokonał już w teorii niemożliwego. W półfinale Ligi Mistrzów piłkarze Juergena Kloppa przegrali w pierwszym meczu z Barceloną 0:3. W rewanżu na własnym stadionie Anglicy wygrali jednak 4:0 i awansowali do finału. Wtedy także Liverpool pokonał po drodze przeciwności losu m.in. kontuzję Salaha, brak Firminho i Keity. Klopp przypomniał także inne spotkanie, w którym jego zespół mierzył się z Realem.

Szalona radość PSG po awansie. Neymar musiał się tłumaczyć [WIDEO]

– Nie pamiętam kiedy to było, ale graliśmy z Dortmundem przeciwko Realowi. Przegraliśmy w Madrycie 0:3. Nie graliśmy dobrze, a Real był zdecydowanie lepszy. Niemiecki dziennikarz zapytał mnie później, czy już wszystko zostało przekreślone i musiałem powiedzieć: “Najprawdopodobniej tak, ale co możemy zrobić? Musimy zagrać w rewanżu”. I wtedy po 37 minutach wygrywaliśmy 2:0 i tak zostało już do końca, nie udało nam się awansować, ale piłka jest nieprzewidywalna – wspominał Klopp. 

Odważna wypowiedź właściciela PSG po awansie. Odważna wypowiedź właściciela PSG po awansie. “Jeszcze nie skończyliśmy”

Trener Liverpoolu podkreślał, że bardzo ważne będzie przygotowanie piłkarzy na najbliższe spotkanie. Dodatkowym elementem, który będzie niezwykle istotny jest zachowanie czystego konta. Liverpool zmierzy się z Realem w środę o godz. 21. Zwycięzca dwumeczu zmierzy się w półfinale z Chelsea. Pierwszy mecz odbędzie się 28 kwietnia na boisku Realu lub Liverpoolu. Rewanż na Stamford Bridge zaplanowany jest na 4 maja. 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKontuzja na drodze do Giro. Vincenzo Nibali przejdzie operację
Następny artykułChcesz zmienić swoją najbliższą okolicę? Przyłącz się do „Zielonej Ławeczki” edycja 2021.