Piłkarski świat żyje w ostatnich dniach powstaniem i szybkim upadkiem Superligi. Jednym z założycieli nowych rozgrywek był Liverpool, który po protestach piłkarzy i kibiców się wycofał. W międzyczasie zdążył zrazić do siebie jednego ze sponsorów klubu, który zdecydował się zerwać współpracę z mistrzami Anglii.
Producent zegarków zrywa współpracę z Liverpoolem. “Piłka nożna należy do kibiców i jednoczy nas wszystkich”.
Firmą, która wycofała się ze sponsorowania Liverpoolu to szwajcarski TRIBUS zajmujący się produkcją luksusowych zegarków. TRIBUS został partnerem Liverpoolu tuż po rozpoczęciu obecnego sezonu. Towarzyszyła temu duża akcja marketingowa, a jej głównym elementem był spot nakręcony przy udziale Stevena Gerrarda, Juergena Kloppa, Sadio Mane i Roberto Firmino. We wtorek jednak firma opublikowała specjalne oświadczenie w mediach społecznościowych, w którym ogłasza, że rezygnuje ze współpracy z angielskim klubem.
– Jako oficjalny globalny partner Liverpoolu oraz rodzina oddanych fanów z miasta Liverpool, TRIBUS nie może poprzeć decyzji właścicieli klubu dotyczącej dołączenia do nowych rozgrywek – Superligi. Nasze wartości są na pierwszym miejscu we wszystkim, co robimy, dlatego wycofujemy się z tej współpracy. Piłka nożna należy do kibiców i jednoczy nas wszystkich. Nigdy nie chodziło o to, aby przynosiła korzyści tylko niektórym – czytamy w oświadczeniu.
Liverpool ostatecznie we wtorek wycofał się z Superligi. W środę właściciel mistrzów Anglii, John W. Henry opublikował specjalne nagranie, na którym przeprasza całą społeczność klubu za “błąd” jakim było dołączenie do Superligi. – Chcę przeprosić wszystkich kibiców Liverpoolu za zamieszanie, które wprowadziłem w ciągu ostatnich 48 godzin. Trzeba to powiedzieć jasno: ten projekt nigdy nie miał szans bez poparcia kibiców. W ciągu tych 48 godzin jasno wyraziliście swoje zdanie. Usłyszeliśmy was, usłyszałem was – powiedział Amerykanin.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS