A A+ A++

Władze Litwy starają się zachęcić imigrantów z Afryki oraz Bliskiego Wschodu, aby ci wracali do swoich rodzinnych krajów. W tym celu podniesiono dopłaty dla imigrantów do kwoty 1000 euro.

Już nie 300, a aż 1000 euro otrzymają imigranci, którzy wyrażą chęć powrotu w rodzinne strony i stałe opuszczenie Litwy. Kraj zwiększył bowiem do 1000 euro imigrancki zasiłek dla tych, którzy dobrowolnie wyjadą z powrotem so swoich krajów.

Jak podkreślają władze, utrzymanie jednego imigranta to dla państwa ogromne koszty.

– Utrzymanie jednego migranta kosztuje Litwę 11 tys. euro rocznie. Jest to spore obciążenie dla państwa. Szukamy sposobów na zachęcenie (migrantów) do dobrowolnego powrotu i mamy nadzieję, że wyższy zasiłek skłoni do tego większą liczbę osób – przekazała minister spraw wewnętrznych, Agne Bilotaite.

Propozycja litewskich władz będzie obowiązywać do 20 stycznia 2022 roku. Świadczenia zostaną wypłacone z unijnych funduszy, które Litwa otrzymała w celu zarządzania kryzysem migracyjnym. Aktualnie, litewski Departament Migracji kończy rozpatrywanie wniosków azylowych tych imigrantów, którzy dotarli do kraju z Białorusi.

Spośród ponad 3 tysięcy rozpatrzonych wniosków, jedynie 54 spełniały warunki uzyskania azylu. Pozostali obcokrajowcy zostaną deportowani. Do tej pory Litwę opuściło 400 imigrantów, z czego 345 zrobiło to dobrowolnie. W ostatniej dobie udaremniono 65 prób nielegalnego przedostania się na Litwę z Białorusi. W samym 2021 roku, granicę pomiędzy krajami przekroczyło już 4,2 tys. nielegalnych imigrantów. Blisko 8 tysięcy zawrócono na granicy.

Źródło: Puls Biznesu

ZOBACZ TAKŻE:

Budować RELACJE, zamiast MURU! 700.000 euro na start dla Białorusi!

tvPolska

 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPolskie lotniska – co sądzą o nich podróżni?
Następny artykułCOVID-19. Prawie 25 tys. zakażonych w kraju, 18 zmarłych w Lubuskiem. Coraz więcej chorych w szpitalach