W 2020 roku na Litwie zmarło o 13 proc. więcej osób niż rok wcześniej – podał dziś urząd statystyczny. W ocenie ekspertów wzrost śmiertelności spowodowała pandemia koronawirusa, ale też związany z nią ograniczony dostęp do niektórych usług medycznych.
– W 2020 roku zmarło 43,4 tys. osób, o 5,1 tys. (13,3 proc.) więcej niż w 2019 roku – czytamy w komunikacie litewskiego urzędu statystycznego (Departamentu Statystyki).
Zastępczyni dyrektora instytucji Inga Masiulaityte-Szukevicz podkreśla, że „to największy wzrost liczby zgonów od 1990 roku”, od czasu odzyskania przez kraj niepodległości.
W ubiegłym roku w ciągu miesiąca rejestrowano średnio ponad 3,6 tys. zgonów. W grudniu odnotowano znaczny wzrost – 5,8 tys.
– Ta statystyka jest niepokojąca – zaznaczyła podczas czwartkowej konferencji prasowej Masiulaityte-Szukevicz.
Podkreśliła, że wzrost śmiertelności spowodowała pandemia, ale też „związany z nią ograniczony dostęp do niektórych usług medycznych”.
Na Litwie w 2020 roku urodziło się też najmniej dzieci w ciągu ostatnich 30 lat – 24,5 tys., czyli o 11 proc. mniej w porównaniu z poprzednim rokiem. W ubiegłym roku zawarto też o ponad 22 proc. mniej związków małżeńskich niż rok wcześniej.
– Ogólna sytuacja nie jest optymistyczna – podsumowała zastępczyni szefa Departamentu Statystyki.
68 proc. mieszkańców Litwy chce się zaszczepić przeciwko koronawirusowi
2020.12.22 17:01
pj/belsat.eu wg PAP
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS