A A+ A++

“Jakubiak swoją kandydaturę zgłosił 10 marca. 20 marca miał już 140 tys. podpisów. Nie prowadził żadnej kampanii, a zbiórka podpisów odbywała się, gdy w Polsce obowiązywały liczne obostrzenia w związku z pandemią. Wśród nich był zakaz poruszania się i publicznych zgromadzeń” – przypomina GW.

Gazeta zaznaczyła, że Jakubiak pytany, jak w tej sytuacji zdobył poparcie tylu wyborców, stwierdził, że listy mu “przyniesiono” i że sam się “dziwi swojej popularności”.

W wyborach prezydenckich dostał 33 tys. 450 głosów.

“Decyzję o wszczęciu śledztwa podjęto 29 lipca. Oznacza to, że śledczy uznali zebrany materiał dowodowy za wiarygodny. Z pisma, jakie dostaliśmy z prokuratury, wynika, że sprawa toczy się na podstawie przepisów kodeksu karnego o przestępstwach przeciwko wyborom” – podał dziennik w czwartkowej publikacji.

Zobacz również:

Jakubiak oficjalnie popiera Dudę. “Mówi tak albo nie, bez kombinacji i konfabulacji”

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPKP Intercity odnowiło 80 wagonów, mają klimatyzację i wi-fi. Pojadą również przez Trójmiasto
Następny artykułMozilla Lifeboat: pomoc dla ofiar kolejnych zwolnień w Mozilli