W ramach powstałego Narodowego Programu Szczepień do końca roku 2020 ma powstać lista osób, które zakwalifikują się do zaszczepienia. Taki plan przedstawił Niedzielski – minister zdrowia. Na początek zaszczepieni mają zostać medycy. Zaplanowano sposób szczepień tak, aby jak tylko „bezpieczna” szczepionka trafi do Polski, będzie można rozpocząć proces szczepienia.
– Cały personel będzie zaszczepiony w szpitalach. Te szpitale zostały podzielone na trzy grupy. Najważniejsze z punktu widzenia całego procesu szczepień są tzw. szpitale węzłowe. Tych szpitali jest dokładnie 508 i one mają za zadanie przyjmować zgłoszenia od wszystkich podmiotów leczniczych i aptek, które będą chciały zaszczepić swój personel – powiedział.
Gdzie będą punkty szczepień?
Według podanych informacji punktów szczepień będzie kilka, głównie będą to szpitale, które pełniły role szpitali jednoimiennych. Szpitale pediatryczne i onkologiczne będą szczepiły tylko i wyłącznie swój personel. Kolejnym punktem będą zakłady opiekuńczo – lecznicze, w których personel i pacjenci muszą zostać zaszczepieni.
Jak zgłosić się do „dobrowolnego” szczepienia?
Do dnia 20 grudnia br. szpitale węzłowe muszą zgłosić osoby, które zgłoszą się spoza tych placówek, czyli innych przychodni, aptek itp. Po uzyskaniu tych informacji zostaną wystawione skierowania, na podstawie których te osoby zostaną zaszczepione.
Szef resortu podał, że miesięcznie będzie chciał zaszczepić 3,4 mln osób (jest to liczba minimum). Czyli w ciągu dziewięciu miesięcy powinni zostać zaszczepieni wszyscy Polacy (z wyjątkiem dzieci do 16 roku życia) biorąc pod uwagę, że każdy z nas jest chętny do ukłucia nie do końca sprawdzonym i przebadanym preparatem.
Do programu mogły się zgłosić również przychodnie POZ, GPZOZ czy AOS. Warunek był jeden: wykonanie 180 szczepień tygodniowo.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS