Jan Warzech
Poseł na Sejm RP
Szanowny Panie Pośle,
w związku z zaproszeniem, wystosowanym poprzez portal dębica24, od udziały w akcji 11 stycznia dot. “obrony mediów publicznych”, mam do Pana Posła sugestie i pytania. Obrona propagandy serwowanej w TVP jest poniekąd zrozumiała. To Pańska opcja doprowadziła do upadku mediów publicznych, przez 8 lat zrobiliście z nich tubę propagandową władzy. O tym wiedzą prawie wszyscy, nawet spora część Pana wyborcy. To nie są frazesy, na to są dowody m.in. międzynarodowa organizacja obrony wolności prasy “Reporterzy bez Granic”, w rankingu wolności mediów umieściła Polskę na 66. miejscu w 2022 roku. Warto zaznaczyć, że do 2015 roku nasz kraj utrzymywał się w okolicach 20. miejsca tego rankingu (w 2013 – 22 poz., 2014 – 19, 2015 – 18). Potem zaczęliście przejmować bezpardonowo media publiczne i nastąpiły diametralne spadki.
A czego Pan Poseł teraz broni? Propagandy tam serwowanej, a może horrendalnych zarobków? Poseł Joński ujawnił niedawno, w wyniku swojej kontroli poselskiej, jakie pieniądze zarabiali szefowie TVP np. Michał Adamczyk (dyrektor TAI) od 25 kwietnia do 31 grudnia 2023 w ramach umowy zarobił łącznie blisko 1,5 mln zł, a Jarosław Olechowski (były szef TAI), zgarnął w 2023 łącznie 1,4 mln zł. To są zarobki na poziomie brytyjskiego BBC. Apanażde niektórych tzw. dziennikarzy TVP oscylowały wokół 50 tys. miesięcznie.
Teraz gdy nowa władza chce to zmienić to zaczyna się obrona “milionerów” z TVP i propagandy tam serwowanej przez lata. Czy nie jest Panu wstyd?
Z szacunkiem
Dominik Łazarz
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS