Zakończył się konkurs na Europejskie Drzewo 2021 roku. Reprezentująca Polskę lipa św. Jana Nepomucena z Dulczy Wielkiej zajęła piąte miejsce, zdobywając 35 422 głosów.
Konkurs na Europejskie Drzewo 2021 roku wygrał tysiącletni dąb ostrolistny Lecina z Hiszpanii (104 264 głosów). Rośnie on w małym miasteczku Alto Aragón w hiszpańskiej Aragonii, liczącym zaledwie 13 mieszkańców. Nazywany jest drzewem czarownic. Legenda opowiada o czasach, kiedy czarownice zamieszkiwały pobliskie góry Guara. I to one miały tańczyć i świętować wokół tego dębu.
Drugie miejsce zdobył platan Curinga z Kalabrii we Włoszech, który rośnie nad morzem tyrreńskim.
Patron powodzian
Lipa św. Jana Nepomucena z Dulczy Wielkiej, która w 2020 roku wygrała krajową edycję konkursu, uzyskała prawie 35,5 tysiąca głosów. Żadne polskie drzewo w 11-letniej historii europejskiego plebiscytu nie dostało ich tyle. Wystarczyło to tylko na piąte miejsce.
W plebiscycie wzięło udział 14 drzew z 14 krajów Europy. Konkurs trwał przez cały luty i osiągnął rekordową liczbę 604 544 głosów oddanych przez internatów. Ogłoszenie wyników odbyło się w środę (17.03.) w systemie on-line.
Lipa św. Jana Nepomucena to samotnie rosnące od 150-170 lat na skraju pól drzewo.
Swoje imię otrzymało od patrona powodzian, który w jej pobliżu ma swoją kapliczkę. Jest przysadzista, posiada szeroką koronę, a najniższe konary łukowato przeginają się niemal do samej ziemi.
Lipę posadzono po to, aby dawała cień okolicznym rolnikom, a pszczelarzom pożytek. Jej korona zacienia około 400 metrów kwadratowych powierzchni, a więc można pod nią organizować duże wesele. To drzewo stanowi natchnienie dla artystów.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS