A A+ A++

Polski importer DS Automobiles, marki wyodrębnionej z Citroena wycenił swój nowy model. Cena prawie pięciometrowa limuzyny DS9 rozpoczyna się od 205 900 zł.

W świecie zdominowanym przez SUV-y, DS postanowił zaprezentować limuzynę, jakiej nie miał do tej pory w ofercie. Co więcej takiego auta w szeregach PSA (obecnie Stellantis) nie było od czasów kultowego Citroena C6. Ma 4,93 metra długości i zbudowana jest na platformie EMP V2.3, którą wykorzystano wcześniej do stworzenia Peugeota 508, ale dłuższej wersji dedykowanej na rynek chiński. DS9, który stał się flagową limuzyną całego koncernu oferowany jest w dwóch wersjach napędowych. Podstawowa posiada silnik benzynowy o objętości skokowej 1,6-litra i mocy 224 KM (300 Nm), który napędza przednie koła za pośrednictwem 8-biegowej skrzyni automatycznej. Przyspieszenie do 100 km/h zajmuje w tym przypadku 8,1 sekundy. Drugą opcją jest hybryda plug-in, stanowiąca połączenie benzyny (1.6 PueTech o mocy 180 KM i 300 Nm), jednostki elektrycznej (109 KM i 310 Nm) oraz akumulatora po pojemności 11,9 kWh. Łączna moc zestawu określono na 225 KM, a przyspieszenie do pierwszej setki na 8,3 sekundy.

CZYTAJ TAKŻE: Nowy DS4: Pierwszy Francuz budowany w fabryce Opla

DS9.

DS9 póki co dostępny jest w dwóch wersjach wyposażenia: PerformanceLine+ oraz Rivoli+. W przypadku pierwszej za standard uznano takie elementy jak: elektrycznie sterowane, podgrzewane fotele z pamięcią ustawień, system multimedialny z 12-calowym ekranem, nawigacją oraz CarPlayem i Android Auto, wirtualne zegary na 12-calowym wyświetlaczu, system martwego pola, ruchu poprzecznego przy cofaniu, pasa ruchu, ograniczeń prędkości, uwagi kierowcy i unikania kolizji do 140 km/h czy 19-calowe koła. Bogatsza wersja dodatkowo posiada: aktywne zawieszenie z kamerą skanującą drogę, asystenta kierowania i monitorowanie uwagi kierowcy przez bardziej zaawansowany system z kamerami, fotele z wentylacją i masażem, skórzaną tapicerkę czy adaptacyjne reflektory LED.

Wersja hybrydowa oferowana jest jedynie w najbogatszej wersji wyposażenia Rivoli+. Tu nie ma długiej listy opcji. Wśród nich można wymienić np.: nagłośnienie Focal z 14 głośnikami (5000 zł), system kamery noktowizyjnej (6000 zł), tylne fotele z masażem, wentylacją i podgrzewaniem, rozbudowanym podłokietnikiem (8200 zł) czy ekskluzywne wykończenie wnętrza skórą Nappa za 20 000 zł.

Ceny DS9:

1,6 PureTech (224 KM) Performance Line+ – od 205 900 zł
1,6 PureTech (224 KM) Rivioli+ – od 224 900 zł
1,6 E-Tense Hybrid Plug-in (225 KM) Rivioli+ – od 254 900 zł

Nowy francuska limuzyna to auto klasy średniej wyższej. Auto, jakiego Francja dawno nie miała. Dziwi nie co fakt wejścia w segment, który nie jest ani ostatnimi czasy popularny wśród klientów, ani też nigdy nie przyniósł francuskim producentom wyjątkowego szczęścia czy sukcesu rynkowego. Zastanawia też dobór wersji silnikowych, które mają identyczną moc. Na mocniejszy wariant przyjdzie póki co poczekać.

Jedno z nawiązań do historii i stylistycznych smaczków DS9 to kierunkowskazy ukryte w tylnym słupku.

Ceny konkurencji:

– Audi A6 45 TFSI (265 KM) – od 236 800 zł
– BMW 520i (252 KM) Standard – od 230 000 zł
– Jaguar XF 2.0 (250 KM) S – od 242 700 zł
– Lexus ES Hybrid (218 KM) Elegance – od 229 900 zł
– Mercedes E200 (258 KM) Avantgarde – od 243 600 zł
– Toyota Camry … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułVW pokazuje robota do zasilania akumulatorów samochodów elektrycznych [zdjęcia]
Następny artykułUwaga na złośliwe oprogramowanie. Wykrada dane do bankowości