Piłkarze PSG stopniowo uciekają kolejnym drużynom w Ligue 1. W sobotni wieczór mistrzowie Francji nie mogli spodziewać się trudnego meczu. Ich rywalem była walcząca o utrzymanie drużyna Angers.

Miejscowi zagrali ambitnie, pod bramką Gianluigiego Donnarummy brakowało im jednak spokoju. A w momencie kiedy uderzali celnie, świetnie między słupkami zachowywał się Włoch.

Paryżanie już po 1. części mogli dopisać sobie trzy punkty. Zaczęło się w 17. minucie. Po dograniu Marco Asensio z lewej strony źle zachował się Yahia Fofana. Do piłki dopadł Kang-In Lee i uderzył w kierunku bramki. Piłkę, wydawało się, że z linii wybił obrońca. Sędzia jednak wskazał na środek. Jego decyzję potwierdził VAR.

Minęły trzy minuty i Asensio ponownie podawał z lewej strony, a Lee z pola karnego płasko przymierzył do siatki.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Kompromitacja bramkarza. Kuriozalny gol w Meksyku

Po chwili, po drugiej stronie boiska, po dograniu z rzutu rożnego strzał barkiem Jima Allevinaha był minimalnie niecelny. Marzenia gospodarzy zgasły w 31. minucie. Asensio po raz trzeci dogrywał, tym razem do Bradley’a Barcoli, a ten uderzył pod poprzeczkę.

Ten sam zawodnik w doliczonym czasie 1. połowy trafił na 4:0 dla mistrzów Francji. Dośrodkował Lee, a Bradley głową uderzył przy słupku.

Po zmianie stron gracze Angers szukali honorowego trafienia, ale cały czas czegoś im brakowało. Goście pozwolili się przeciwnikowi wyszaleć. W końcowym kwadransie paryżanie ponownie uzyskali przewagę i szukali piątego trafienia. Fofana zrehabilitował się za błędy z 1. części i uratował drużynę broniąc strzały Randala Kolo Muaniego czy Yorama Zague.

W doliczonym czasie miejscowi zdobyli w końcu gola. Na piętnasty metr zagrał Himad Abdelli, a Esteban Lepaul huknął nie do obrony! Kilka minut później okazję dla paryżan zmarnował Muano, który trafił w słupek. Poprawkę Ousmany Dembele sparował Fofana. W 97. minucie miejscowi po raz drugi pokonali Donnarummę. Po rzucie rożnym strzał głową Emmanuela Biumly znalazł się w bramce.

W tabeli PSG ma nad Monaco sześć punktów przewagi.

Angers SCO – Paris Saint-Germain 2:4 (0:4)
0:1 – Kang-In Lee 17′
0:2 – Kang-In Lee 20′
0:3 – Bradley Barcola 31′
0:4 – Bradley Barcola 45+2′
1:4 – Esteban Lepaul 90+1′
2:4 – Emmanuel Biumla 90+7′

Składy:

Angers: Yahia Fofana – Carlens Arcus, Emmanuel Biumla, Jordan Lefort, Florent Hanin (89′ Jacques Ekomie) – Jean-Eudes Aholou (68′ Yassine Belkdim), Haris Belkebla – Jim Allevinah (68′ Lillian Rao-Lisoa), Himad Abdelli, Farid El Melali (78′ Esteban Lepaul) – Ibrahima Niane (78′ Bamba Dieng).

PSG: Gianluigi Donnarumma – Achraf Hakimi (46′ Yoram Zague), Marquinhos, Milan Skriniar, Lucas Beraldo – Warren Zaire-Emery (66′ Ousmane Dembele), Fabian Ruiz,  Kang-In Lee (90+2′ Joao Neves) – Senny Mayulu (66′ Randal Kolo Muani), Marco Asensio, Bradley Barcola (46′ Desire Doue).

Żółte kartki: Beraldo, Zaire-Emery, Marquinhos (PSG).

Sędzia: Benoit Millot.

Gol Przemysława Frankowskiego. Dramatyczna końcówka meczu Lens

Ogromna niespodzianka w Ligue 1

Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)