Liga włoska kobiet: Zespół Wołosz i Łukasik wciąż liderem tabeli. Pozostałe Polki z przegranymi

W weekend rozgrywano mecze 4. kolejki Serie A kobiet. Na czele tabeli dalej znajduje się Prosseco Doc Imoco Conegliano, których barw bronią Joanna Wołosz i Martyna Łukasik. Ich zespół pokonał 3:0 Volley Bergamo, a obie siatkarki punktowały w tym spotkaniu. Mimo porażki Wash4green Pinerolo, Malwina Smarzek zaliczyła kolejny udany występ. Była najskuteczniejszą zawodniczką swojej drużyny. Z kolei Aleksandra Gryka nie zdobyła żadnego punktu dla swojej ekipy.

MISTRZYNIE WŁOCH NIE ZAWODZĄ

Bardzo udany początek sezonu mają mistrzynie Włoch z Conegliano. W pięciu spotkaniach straciły tylko jednego seta. Z piętnastoma punktami na koncie przewodzą tabeli Serie A kobiet. Warto podkreślić, że są niepokonane od 20.04. bieżącego roku. W 4. rundzie mierzyły się z Volley Bergamo, które gładko ograły 3:0. Imoco Volley Conegliano zdecydowanie przeważało w bloku i na zagrywce. Obie Polki wystąpiły w tym meczu. Joanna Wołosz zdobyła 2 punkty. Z kolei przyjmująca reprezentacji Polski Martyna Łukasik pojawiła się na boisku w trzecim secie, zmieniając Zhu Ting. Zapisała na swoim koncie 5 punktów (2 w ataku, 1 blokiem i 2 asy serwisowe). Tym razem najskuteczniejszą zawodniczką tej ekipy była Gabi, która zdobyła 14 oczek, za co otrzymała też nagrodę MVP.

BEZ STRATY SETA

Jeszcze dwie inne potyczki zakończyły się w trzech setach. Niestety kolejną porażkę poniosła drużyna Malwiny Smarzek – Wash4green Pinerolo. Tym razem okazała się słabsza od II Bisonte Firenze. Polska atakująca po raz kolejny pokazała się z bardzo dobrej strony. Zdobyła najwięcej punktów dla swojej drużyny. Zapisała na swoim koncie 15 oczek – 12 w ataku i 3 blokiem. Zdecydowaną liderką zespołu z Firenze była Malual, która punktowała aż 24 razy. Zwyciężczynie meczu popełniły mniej błędów. Zagrały też lepiej w ataku i w bloku.

Trzecie zwycięstwo w sezonie odniósł też Igor Gorgonzola Novara, który obecnie znajduje się na 5. pozycji w tabeli. Tym razem okazał się lepszy od Smi Roma Volley. Zespół ze stolicy Włoch tylko w pierwszej partii przekroczył barierę 20 punktów. Drużynę z Novary do zwycięstwa poprowadziły zdobywczynie 17 oczek – Mayu Ishikawa i Tatijana Tołok. Gospodynie spotkania zdominowały swoje przeciwniczki skutecznym atakiem. Zdobyły w tym elemencie prawie dwukrotnie więcej punktów niż siatkarki z Rzymu (54 do 29). Zagrały też lepiej na siatce, ośmiokrotnie zatrzymując uderzenia rywalek.

WAŻNE ZWYCIĘSTWA

Eurotek Uyba Busto Arsizio wygrało pierwszy mecz w tym sezonie i to z drużyną, która niedawno zwolniła trenera Stephane’a Antigę, czyli z Savino Del Bene Scandicci. Ciekawostką może być to, że zespół z Busto Arsizio również ostatnio pożegnał swojego szkoleniowca – Giovanni’ego Caprarę. Najwięcej punktów w całym spotkaniu zdobyła Josephine Obossa. Jej zespół zagrał dużo skuteczniej w ataku (60 do 45). Mimo bardzo dobrej gry w bloku zawodniczki ze Scandicci zdołały ugrać zaledwie jednego seta. Po tej porażce spadły o jedno miejsce w zestawieniu i obecnie zajmują 4. lokatę.

Kolejne zwycięstwo odniósł też Megabox Ond. Savio Vallefoglia. Siatkarki tej drużyny w czterech setach odprawiły beniaminka Serie A – Cda Volley Talmassons Fvg. Tylko w pierwszym secie oba zespoły prowadziły wyrównaną walkę. Lepsze okazały się gospodynie. W kolejnych trzech partiach zdecydowanie wygrały przyjezdne, które nie pozwoliły swoim rywalkom przekroczyć bariery 20 punktów. Zaprezentowały skuteczniejszą grę w każdym z elementów siatkarskiego rzemiosła. Najlepszą zawodniczką była Erblira Bici.

NAJDŁUŻSZE BATALIE

W dwóch pojedynkach 4. rundy rozegrano tie-breaki. Kolejną pięciosetówkę w tym sezonie ma za sobą klub Aleksandry Gryki. Po raz kolejny musiał się pogodzić z porażką. Tym razem 2:3 przegrał z drużyną z Chieri. Bartoccini-Mc Restauri Perugia z dwoma punktami na koncie zajmuje przedostatnią lokatę. Nie odniósł jeszcze ani jednego zwycięstwa w bieżących rozgrywkach. Aleksandra Gryka pojawiła się w wyjściowym składzie, ale dość szybko została zmieniona. Nie zdobyła w tym meczu punktu. Reale Mutua Fenera Chieri ’76 po pięciu meczach (jeden grały awansem) zajmują najniższe miejsce na podium Serie A kobiet. Zespół do zwycięstwa poprowadziły tym razem Avery Skinner i Lucille Gicquel.

Cenny punkt straciły też zawodniczki Numia Vero Volley Milano prowadzone przez Stefano Lavariniego. Mimo prowadzenia 2:1 w setach z Honda Olivero Cuneo, ostatecznie musiały rozgrywać tie-breaka. Co ciekawe, zespół z Cuneo jest jak dotąd najsłabszą drużyną tegorocznych rozgrywek. Zajmuje ostatnią pozycję w tabeli. W tym meczu wywalczył dopiero pierwszy punkt w sezonie. Klub z Mediolanu zdominował swoje przeciwniczki w bloku (17 do 6). Siatkarki tego zespołu wypadły też lepiej w polu zagrywki. W tym spotkaniu 21 punktów na swoim koncie zapisała Myriam Sylla, a po drugiej stronie siatki błyszczała Anastazja Kapralova, zdobywczyni 20 oczek.

Zobacz również:
Wyniki i tabela Serie A kobiet