A A+ A++

Trzy kolejne mecze ligi koszykówki NBA zostały przełożone ze względu na zakażenia koronawirusem w zespołach. Już po raz trzeci zgodnie z terminarzem na parkiet nie wyjdzie ekipa Boston Celtics.

Liga ogłosiła, że przełożone zostały czwartkowe spotkania “Celtów” z Orlando Magic, Washington Wizards z Utah Jazz oraz Phoenix Suns z Atlanta Hawks.

Zespół z Bostonu ma obecnie największe kłopoty z zakażeniami i po raz trzeci nie był w stanie z tego powodu skompletować ośmioosobowego składu, który umożliwiałby rozegranie meczu.

Po nagłym wzroście przypadków zakażeń NBA zaostrzyła przepisy sanitarne. W najbliższych dwóch tygodniach testy wśród zawodników i członków sztabów mają być robione możliwie jak najczęściej, przy czym w zespołach, w których ktoś uzyskał pozytywny wynik testu, pozostali muszą być badani dwa razy dziennie przez pięć najbliższych dób.

Czas wolny koszykarze powinni spędzać w domu. Ich opuszczenie zaleca się tylko w przypadku konieczności załatwienia niezbędnych spraw lub w wyjątkowych okolicznościach. Z kolei w trakcie wyjazdów koszykarzom nie wolno opuszczać hotelu, w którym zatrzymał się zespół w innym celu niż trening bądź mecz. Nie wolno im też pod żadnym pozorom przyjmować gości z zewnątrz bądź kontaktować się z innymi osobami rezydującymi w tym samym hotelu.

Klubom z kolei zalecono stworzenie w samolotach i autokarach warunków umożliwiających zachowanie koszykarzom zwiększonego dystansu. Poza tym odprawy w szatni ograniczono do maksimum 10 minut, przy czym wszyscy przebywający w pomieszczeniu muszą mieć zasłonięta usta i nos oraz utrzymywać co najmniej sześć stóp (1,83 m) odległości od najbliższej osoby.

W dniu rozgrywania meczu nikt z zespołu nie może znaleźć się w hali wcześniej niż trzy godziny przed pierwszym gwizdkiem.

Dokonano korekt także w części protokołu medycznego, która reguluje zachowania na boisku. Niedozwolone są jakiekolwiek uściski, przybijanie “piątek”, a pozdrowienia, gratulacje czy powitania należy ograniczyć do tych wykonanych łokciem.

Zaostrzenia dot. spędzania czasu wolnego wynikają m.in. z ostatniego incydentu z udziałem Kyrie Irvinga. Rozgrywający Brooklyn Nets na cztery dni zniknął bez śladu, a do sieci trafiło nagranie, na którym widać koszykarza bez osłony ust i nosa w trakcie przyjęcia urodzinowego swojej siostry.

Jeśli nagranie okaże się autentyczne i rzeczywiście będzie pochodzić z ostatnich dni, to zawodnikowi grozi wysoka kara finansowa za nieprzestrzeganie protokołu medycznego ligi. Przed zaostrzeniem przepisów graczom NBA nie wolno było wychodzić do barów czy restauracji i uczestniczyć w spotkaniach prywatnych z udziałem więcej niż 15 osób.

“Film, który przedstawia Kyrie Irvinga na rodzinnym spotkaniu jest nam znany. Badamy okoliczności” – przyznał menedżer generalny Nets Nowozelandczyk Sean Marks (były zawodnik Śląska Wrocław w sezonie 200/01).

Zobacz Sport Interia w nowej odsłonie!

Sprawdź!

pp/ cegl/

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł„29 lat bezkarności. Fenomen ojca Tadeusza”. „Czarno na białym” prześwietliło historię dyrektora Radia Maryja
Następny artykułW Skarbimierzu zatrzymano ciężarówkę, która może mieć związek ze śmiertelnym potrąceniem w Kościanie